Cena rzepaku na paryskiej giełdzie spadła wczoraj o 0,4 proc. do 362,50 euro/t (1558 zł/t). Kanadyjski rzepak potaniał o 0,3 proc. do 436,10 CAD/t. Natomiast amerykańska soja potaniała o 1,7 proc. do 294,04 USD/t – osiągając najniższy poziom od grudnia 2008 r. Wczorajsza zniżka soi odbywała się w klimacie wyczekiwania na decyzję o podniesieniu ceł (z 10 do 25 proc.) przez administrację amerykańską na towary importowane z Chin o wartości 200 mld USD. Tak też się stało, od dzisiaj obowiązują nowe stawki karnych ceł.
Rynek wyczekuje obecnie na odpowiedz Chin, ale co ważne rozmowy pomiędzy USA i Chinami nadal trwają , wydaje się więc, że jeszcze wszystko jest możliwe. Dzisiaj o 18 tej naszego czasu USDA opublikuje najnowszy miesięczny raport na temat m.in. światowego bilansu oleistych. Powinna się pojawić również pierwsza prognoza na nadchodzący sezon.
Rzepak MATIF, kontrakt sierpniowy - cena spadła o 0,41 proc. (362,50 euro/t-1558 zł/t).
Notowania sierpniowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:
Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na MATIF dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest spadkowy i krótkoterminowy wzrostowy.
Soja CBOT, kontrakt majowy - cena spadła o 1,72 proc. (294,04 USD/t - 1129 zł/t).
Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend spadkowy- długoterminowy, średnioterminowy jest spadkowy, krótkoterminowy spadkowy.
Canola WCE, kontrakt majowy - cena spadła o 0,34 proc. (436,10 CAD/t - 1242 zł/t).
W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy spadkowy i krótkoterminowy spadkowy.
Komentarze