Patrząc na statystykę rynku oleistych można powiedzieć, że kwiecień jest miesiącem canoli. Wczoraj jej notowania wzrosły po raz ósmy z rzędu, a na dwanaście kwietniowych sesji tylko jedna zakończyła się spadkiem ceny. W tym czasie notowania podniosły się o 6,6 proc. W tym czasie rzepak na Matif podrożał o 0,5 proc., a amerykańska soja o 0,4 proc.

Notowania canoli rosną pomimo oczekiwań wzrostu areału zasiewów w nadchodzącym sezonie. Według ankiety Reutersa zakres oczekiwań analityków wynosi 19,5- 22,5 mln akrów przy średniej 21,3 mln akrów- było by to o 4,58 proc. więcej niż przed rokiem. Oficjalne szacunki zasiewów poda w najbliższy piątek kanadyjski urząd statystyczny (Stats Canada).

Bardzo słabo w ostatnim czasie prezentują się notowania oleju palmowego na giełdzie w Kuala Lumpur. Cena od szczytu wyznaczonego na początku lutego br. spadła już prawie 22 proc. i jest najniższa od sierpnia 2016 r.

Wczoraj mocno (o ponad 3 proc.) potaniała ropa na światowych giełdach. Jej ceny ponownie zbliżają się do 50 USD za baryłkę (WTI- ok. 51 USD, Brent- ok. 53 USD). Przypomnę, że ok. 60 proc. rzepaku w UE przerabiane jest na biopaliwa. W tej sytuacji wczorajszy spadek ceny o 0,3 proc. nie powinien dziwić.

Rzepak Matif, kontrakt majowy- cena spadła o 0,32 proc. (395,25 euro/t- 1676 zł/t).


Notowania majowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:

Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na Matif dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest wzrostowy i krótkoterminowy spadkowy.

Soja CBOT, kontrakt majowy- cena wzrosła o 0,45 proc. (349,15 USD/t- 1382 zł/t).

Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend spadkowy- długoterminowy, średnioterminowy jest wzrostowy, krótkoterminowy spadkowy.

Canola WCE, kontrakt majowy- cena wzrosła o 0,84 proc. (516,50 CAD/t- 1523 zł/t).

W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy wzrostowy i krótkoterminowy spadkowy.