Rzepak na MATIF w kontrakcie majowym wzrósł o 1,1 proc., natomiast soja na CBOT podrożała o 0,6 proc. Kanadyjska canola na WCE podniosła się o 1,3 proc.

W czwartek ceny oleistych kontynuowały wzrosty, potwierdzając swoją - przynajmniej chwilową- moc. Najlepiej z nich prezentuje się kanadyjski rzepak, którego cena zbliżyła się do lokalnego szczytu z końca marca br.

Wczoraj USDA opublikowała najnowsze tygodniowe dane eksportowe amerykańskiej soi. Oczekiwania analityków mieściły się w przedziale 400- 700 tys. ton. Rzeczywisty eksport znalazł się prawie w połowie wspomnianego przedziału i wyniósł 556,8 tys. ton. Jednocześnie był znacznie większy niż przed tygodniem (383,7 tys. ton).

Cena kontraktów terminowych rzepaku w Paryżu wygasających w maju wzrosła o 1,05 proc. i wyniosła 479,50 EUR/t. Kontrakty sierpniowe podrożały o 0,41 proc., listopadowe nie zmieniły notowań i kosztowały odpowiednio 433,50 i 428,00 EUR/t.

W Chicago kontrakty majowe soi wzrosły o 0,58 proc. i kosztowały 525,61 USD/t, kontrakty wygasające w lipcu podniosły się o 0,72 proc., sierpniowe podrożały o 0,54 proc. i kosztowały 510,73  i 491,99 USD/t.

Cena kontraktów terminowych kanadyjskiej canoli notowanych na WCE w Winnipeg wygasających w maju wzrosła o 1,34 proc. i wyniosła 634,9 CAD/t. Kontrakty lipcowe podrożały o 1,06 proc., listopadowe podniosły się o 0,30 proc. i kosztowały odpowiednio 620,60 i 560,20 CAD/t.