Trwa dobra passa notowań oleistych na światowych giełdach. Wczoraj po raz kolejny wzrosły ceny wszystkich kontraktów. Najwięcej zyskała amerykańska soja- 1,5 proc. Kanadyjska canola podrożała o 0,7 proc. i osiągnęła najwyższą cenę od 7 grudnia ub.r. Cena rzepaku na Matif wzrosła trzeci raz z rzędu, tym razem o 0,7 proc. i na zamknięciu sesji wyniosła 419,25 euro/t.

Dobry klimat, utrzymujący się w ostatnich dniach na rzepaku i canoli to w dużej mierze zasługa drożejącego oleju palmowego. Wczoraj na giełdzie w Kuala Lumpur cena oleju wzrosła o 0,7 proc. i pierwszy raz od pierwszej dekady maja 2012 r. przekroczyła poziom 3300 ringgit/t.

Dzisiaj opublikowany będzie najnowszy raport USDA na temat m.in. światowego bilansu oleistych. Rynek oczekuje zmniejszenia prognoz zbiorów soi w Argentynie o 2,5 mln t (w styczniowym raporcie USDA prognozowała 57 mln t).

Rzepak Matif, kontrakt majowy- cena wzrosła o 0,66 proc. (419,25 euro/t- 1808 zł/t).


Notowania majowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:

Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na Matif dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest wzrostowy i krótkoterminowy wzrostowy.

Soja CBOT, kontrakt marcowy- cena wzrosła o 1,53 proc. (389,02 USD/t- 1576 zł/t).

Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend spadkowy- długoterminowy, średnioterminowy jest wzrostowy, krótkoterminowy wzrostowy.

Canola WCE, kontrakt marcowy- cena wzrosła o 0,71 proc. (524,00 CAD/t- 1613 zł/t).

W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy wzrostowy i krótkoterminowy wzrostowy.