Wczoraj najwięcej zyskały zboża w Chicago. Ceny pszenicy i kukurydzy wzrosły odpowiednio o 2,3 i 2,1 proc. W Paryżu rzepak podrożał o 0,6 proc., pszenica o 0,5 proc., natomiast cena kukurydzy pozostała na poziomie z dnia poprzedniego.

Wzrost cen na CBOT był o kilka dziesiątych procent wyższy niż spadek w środę. Poprawiło to nieznacznie sytuację techniczną wykresów, oddalając widmo zbliżenia się cen do dołków z połowy grudnia.

Na giełdzie w Paryżu wzrosty były skromniejsze, ale sytuacja techniczna jest o wiele lepsza. Jak się nic nieprzewidywalnego nie wydarzy, po ok. dwutygodniowym przystanku powinny powrócić wzrosty.

W Chicago kontrakty marcowe pszenicy na zamknięciu wczorajszej sesji wzrosły o 2,28 proc. i kosztowały na zamknięciu sesji 222,70 USD/t, kontrakty wygasające w maju i lipcu obecnego roku podrożały o 2,28 i 1,46 proc. do 229,23 i 234,93 USD/t.

Cena kukurydzy w kontrakcie wygasającym w marcu podrożała o 2,11 proc. i wyniosła 238,58 USD/t. Kontrakty majowe i lipcowe wzrosły o 2,11 i 1,96 proc. i kosztowały odpowiednio 240,94 i 242,52 USD/t.

Na paryskiej giełdzie notowania kontraktów marcowych pszenicy wzrosły o 0,51 proc. i kosztowały 198,50 EUR/t. Kontrakty majowe i sierpniowe nie zmieniły ceny i wycenione były na  193,75 i 183,75 EUR/t.

Marcowe  i czerwcowe kontrakty na kukurydzę nie zmieniły ceny i kosztowały 200,25 i 200,50 EUR/t. Kontrakty sierpniowe spadły symbolicznie o 0,12 proc. i wycenione były na 202,00 EUR/t.

Ceny kontraktów terminowych rzepaku wygasających w lutym, maju i sierpniu odnotowały wzrosty cen odpowiednio o 0,61, 0,81 i 0,92 proc., notując ceny 450,75, 436,00 i 412,25 EUR/t.