Rosnące spożycie wołowiny związane jest ze zwiększającą się liczbą osób, które nie spożywają wieprzowiny, ale także z coraz popularniejszymi restauracjami oferującymi hamburgery i steki.
W 2016 r. uboje bydła w Niemczech spadły o 8 proc. w porównaniu z 2015 r., a Niemcy zostały importerem netto wołowiny.
Według szacunków w ub.r., ubojowi poddano 1,31 mln byków, czyli o 107 tys. mniej niż rok wcześniej.
Z drugiej strony ubito w tym samym czasie o 550 tys. krów i jałówek. Było to o 71,2 tys., albo 6 proc. krów więcej i 25 tys. jałówek, czyli o 5 proc. więcej niż w 2015 r.
Komentarze