We wtorek po trwającej tydzień korekcie cena rzepaku wyznaczyła nowy szczyt notowań w obecnej fali wzrostowej i jest najwyższa od 30 kwietnia 2014 r. Od wyznaczenia lokalnego minimum na początku lipca br. cena wzrosła już blisko 20 proc. Rynek europejskiego rzepaku jest bardzo mocny, szczególnie dobrze to widać na tle pozostałych oleistych (wykresy poniżej).
Najniższe od czterech lat zbiory w Unii Europejskiej oraz na Ukrainie (znaczący eksporter rzepaku do UE) powodują ograniczoną podaż surowca, co siłą rzeczy wpływa na wzrost cen wraz z upływem czasu od ostatnich żniw. Przypomnę, że z punktu widzenia analizy technicznej wykresu, w najbliższych tygodniach cena powinna dotrzeć do poziomu 430-440 euro/t.
Rzepak MATIF, kontrakt lutowy - cena wzrosła o 0,30 proc. (414,25 euro/t- 1844 zł/t).
Notowania lutowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:
Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na MATIF dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest wzrostowy i krótkoterminowy wzrostowy.
Soja CBOT, kontrakt styczniowy - cena spadła o 0,29 proc. (377,72 USD/t- 1583 zł/t).
Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend spadkowy- długoterminowy, średnioterminowy jest wzrostowy, krótkoterminowy wzrostowy.
Canola WCE, kontrakt styczniowy- cena spadła o 0,41 proc. (516,00 CAD/t- 1648 zł/t).
W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy wzrostowy i krótkoterminowy wzrostowy.
Komentarze