Spożycie wołowiny w UE spadnie na przestrzeni kilku lat z 8,5 mln ton do 8,3 mln ton. Produkcja zniżkuje jeszcze bardziej, z 7,9 mln ton do 7,6 mln ton.
Według raportu Komisji Europejskiej z kwietnia br. dotyczącego rynków rolnych w latach 2007-2014, kraje UE wyprodukowały w 2007 roku 8,04 mln ton netto mięsa wołowego i cielęcego, tj. o 0,3% mniej niż w 2006 roku. Mniejsza produkcja wynikała z kontynuacji spadkowego trendu pogłowia bydła oraz wysokich kosztów pasz. Na mniejszą liczbę ubojów cieląt wpłynął spadek spożycia cielęciny w krajach Wspólnoty. Konsumenci odzyskali bowiem zaufanie do mięsa drobiowego, które zastępowali cielęciną w okresie epidemii ptasiej grypy. Jak prognozuje Komisja Europejska do 2014 roku produkcja mięsa wołowego w krajach UE-27 obniży się do 7,6 mln ton, co oznacza redukcję o 438 tys. ton w stosunku do poziomu z 2007 roku. Zmiany na rynkach nowych krajów Wspólnoty (UE-12) będą miały słaby wpływ na prognozy Komisji, ponieważ łączny udział tych krajów w produkcji wołowiny i cielęciny w UE kształtuje się na poziomie 10%, natomiast w przypadku konsumpcji wynosi 9%. Pomimo wzrostu liczby krów mamek w nowych krajach UE w ostatnich latach, łącza ich ilość na tle całego stada w Unii będzie stanowić nadal mały udział (2%) w prognozowanym okresie.
Największy wpływ na sektor wołowiny w krajach UE będą miały dopłaty niepowiązane z produkcją oraz stopniowy spadek pogłowia stada bydła mlecznego. Czynniki ten wraz z rosnącymi cenami pasz wpłyną na redukcję nieefektywnych systemów produkcji wołowiny, przyczyniając się do zmniejszenia łącznej produkcji tego gatunku mięsa we Wspólnocie. Nie można jednak pominąć innych czynników, które mogą wpłynąć na ten sektor w krótkim, bądź średnim terminie. Chodzi np. o zagrożenie wynikające z chorób zwierzęcych, takich jak: choroba niebieskiego języka, która od dwóch lat jest obecna w krajach Europy Północnej. W 2007 roku kraje UE-27 (rozszerzone o Bułgarię i Rumunię) sprowadziły 588 tys. ton mięsa wołowego, tj. o 5% mniej niż w 2006 roku. Eksport tego gatunku mięsa obniżył się za to o 38,6% do 114 tys. ton, z czego 40% wyeksportowano bez refundacji.
Kontynuacja spadku eksportu wynikała z wyższych cen wołowiny na rynku wewnętrznym oraz wzrostu konkurencji na rynku światowym. Według prognoz Komisji do 2014 roku import wołowiny do Wspólnoty wzrośnie do poziomu 743 tys. ton. Wzrost ten będzie wynikiem wysokiego popytu na wołowinę oraz ograniczonej podaży tego gatunku mięsa na rynku Wspólnoty. Eksport wołowiny do krajów poza Wspólnotę będzie sukcesywnie malał, i pod koniec prognozowanego okresu może spaść nawet do 45 tys. ton. Wstrzymanie refundacji eksportowych do żywca wołowego do uboju ograniczyło mocno unijny handel żywymi zwierzętami w 2006 oraz 2007 roku. Wszystko wskazuje na to, że również w prognozowanym przez Komisję okresie eksport ten utrzyma się na niskim poziomie. Jak prognozuje Komisja Europejska do 2014 roku konsumpcja mięsa wołowego w krajach Wspólnoty będzie stopniowo maleć. Rosnące dochody ludności sprzyjać będą większym wydatkom związanym z zakupami wołowiny, jednakże wzrost cen tego gatunku mięsa oraz ograniczone zainteresowanie mięsem wołowym w nowych krajach UE wpłyną na obniżenie konsumpcji wołowiny we Wspólnocie. Do 2014 roku spożycie tego gatunku mięsa przypadające na jednego mieszkańca UE-27 spadnie do 16,7 kg/osobę. Konsumpcja ogółem mięsa wołowego ukształtuje się na poziomie 8,3 mln ton.
Źródło: Komisja Europejska, FAMMU/FAPA
Komentarze