Rzepak na MATIF w kontrakcie majowym spadł o 1,4 proc., natomiast soja na CBOT potaniała o 0,8 proc. Kanadyjska canola na WCE obniżyła się o 1,5 proc.

Wydaje się, że trzecia sesja z rzędu spadku cen oleistych jest nadal pokłosiem rozczarowania się uczestników rynku danymi opublikowanymi w piątkowym raporcie USDA dla soi. Dodatkowo wczoraj Goldman Sachs obniżył trzymiesięczną prognozę ceny soi  aż o 8,2 proc. do 14 USD/buszel  (wczoraj soja w kontrakcie majowym kosztowała 14,1 USD/buszel). Prognoza dwunastomiesięczna mówi o spadku ceny do 13 USD/buszel, ale uzależniona jest od przebiegu pogody.

Z punktu widzenia analizy technicznej dotychczasowe spadki cen nie wyrządziły większej szkody i należy je traktować jako solidniejszą korektę notowań po wcześniejszych kilkutygodniowych wzrostach (załączone wykresy).

Cena kontraktów terminowych rzepaku w Paryżu wygasających w maju spadła o 1,45 proc. i wyniosła  459,25 EUR/t. Kontrakty sierpniowe potaniały o 1,04 proc., listopadowe obniżyły się o 0,76 proc. i kosztowały odpowiednio 428,25 i 425,75 EUR/t.

W Chicago kontrakty marcowe soi spadły o 0,75 proc. i kosztowały 522,03 USD/t, kontrakty wygasające w maju obniżyły się o 0,55 proc., lipcowe potaniały o 0,43 proc. i kosztowały 517,89 i 514,77 USD/t.

Cena kontraktów terminowych kanadyjskiej canoli notowanych na WCE w Winnipeg wygasających w marcu spadła o 1,46 proc. i wyniosła 622,00 CAD/t. Kontrakty majowe potaniały o 1,31 proc., lipcowe obniżyły się o 1,15 proc. i kosztowały odpowiednio 609,4 i 595,00 CAD/t.