Najbliższy kontrakt na soję wzrósł wczoraj piąty raz z rzędu i jest notowany najwyżej od ośmiu miesięcy. Jednak do wyznaczenia nowego kilkumiesięcznego szczytu na wykresie kontynuacyjnym brakuje jeszcze ok. 10 USD, wszystko za sprawą znacznie lepszej wyceny poprzedniej serii (majowej) kontraktu na soję.

Rekordowe notowania osiągnął także najbliższy kontrakt na kanadyjski rzepak. Na tym tle notowania rzepaku w Paryżu wypadają bardzo blado. Jednak należy pamiętać, że lipcowe (najbliższe) kontrakty na soję i canolę obejmują stare zbiory, a listopadowy na rzepak już nowe.

Cena kontraktów terminowych rzepaku w Paryżu wygasających w sierpniu wzrosła o 0,46 proc. i wyniosła 434,75 EUR/t. Kontrakty listopadowe podrożały o 0,65 proc., lutowe podniosły się o 0,41 proc. i kosztowały odpowiednio 428,25 i 427,25 EUR/t.

W Chicago kontrakty lipcowe soi wzrosły o 1,08 proc. i kosztowały 549,03 USD/t, kontrakty wygasające w sierpniu podniosły się o 1,10 proc., wrześniowe podrożały o 0,93 proc. i kosztowały 516,42 i 477,66 USD/t.

Cena kontraktów terminowych kanadyjskiej canoli notowanych na WCE w Winnipeg wygasających w lipcu wzrosła o 0,75 proc. i wyniosła 647,30 CAD/t. Kontrakty listopadowe podrożały o 2,12 proc., styczniowe podniosły się o 2,10 proc. i kosztowały odpowiednio 559,40 i 560,80 CAD/t.