W piątek podrożały wszystkie kontrakty terminowe na oleiste na światowych giełdach. Również w wydaniu tygodniowym notowania zakończyły się wzrostem. O ile rzepak (wzrost 0,3 proc.) i canola (0,1 proc.) przez tydzień zyskały symbolicznie, o tyle soja podrożała o 3,0 proc.- odbijając się od kilkumiesięcznego dna wyznaczonego 1 września br. o 4,0 proc. Piątkowy wzrost ceny soi wspierały bardzo dobre dane eksportowe. Tygodniowe zamówienia wywozowe na amerykańską soję znacznie przekroczyły oczekiwania analityków (1,0- 1,5 mln t) i wyniosły 1,8 mln t.
Z kolei cena rzepaku w ciągu tygodnia zmieniała się w niewielkim zakresie i przebywała blisko szczytu wyznaczonego w połowie sierpnia br. na poziomie tuż poniżej 380 euro/t. Bardzo ważnym wydarzeniem dla dalszego zachowania się cen oleistych – w tym pokonania bariery 380 euro/t przez rzepak) będzie publikacja w najbliższy poniedziałek najnowszego miesięcznego raportu USDA na temat m.in. światowego bilansu oleistych w obecnym sezonie.
Rzepak Matif, kontrakt listopadowy- cena wzrosła o 0,33 proc. (378,25 euro/t- 1636 zł/t).
Notowania listopadowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:
Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na Matif dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest wzrostowy i krótkoterminowy wzrostowy.
Soja CBOT, kontrakt wrześniowy- cena wzrosła o 0,53 proc. (366,42 USD/t- 1407 zł/t).
Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend spadkowy- długoterminowy, średnioterminowy jest wzrostowy, krótkoterminowy spadkowy.
Canola WCE, kontrakt listopadowy- cena wzrosła o 0,52 proc. (465,70 CAD/t- 1381 zł/t).
W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy wzrostowy i krótkoterminowy spadkowy.
Komentarze