Skala zainteresowania spotkaniem przeszła oczekiwania redakcji. Sala starostwa powiatowego w Zamościu pękała w szwach. Jej pojemność liczona jest na 120 osób. W środę zmieściło się w niej o 100 więcej. Duża w tym zasługa działaczy Lubelskiej Izby Rolniczej, oraz Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego którzy jako współorganizatorzy spotkania, szeroko rozpropagowali je wśród rolników.

Prof. Marek Mrówczyński - wieloletni dyrektor Instytutu Ochrony Roślin, w swoim referacie przybliżył zebranym praktyczne aspekty integrowanej ochrony roślin, której przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku. Zwrócił zebranym uwagę na konieczność szerszego wykorzystywania metod nie chemicznych w walce z chwastami, chorobami i szkodnikami. Wskazał konkretne rozwiązania, których skuteczność jest na tyle wysoka, że nie zawsze zachodzi potrzeba sięgania po środek ostateczny jakim są agrochemikalia.

Jest to tym bardziej ważne i zasadne, że korzystanie z nich prowadzi do obniżenia kosztów produkcji. Podkreślił także znaczenie konieczności rotacji preparatów, czyli posiłkowania się substancjami aktywnymi o różnym mechanizmie działania, które zapobiega powstawaniu form odpornych. Niestety proces ten już się dokonał obejmując na terenie kraju kilka gatunków chwastów, szkodników i grzybów. Zatem dla własnego dobra, należy bezwzględnie stosować się do tej zasady.

Odstąpienie od zasady zrównoważonego odżywiania roślin, nieuchronnie prowadzi do spadku plonów i obniżenia żyzności gleby - to konkluzja wystąpienia kolejnego naukowca - dr Witolda Szczepaniaka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, zaproszonego przez redakcję Farmera na konferencję w Zamościu. Gość z Poznania nie zaproponował uniwersalnych, gotowych rozwiązań. Skoncentrował się na przedstawieniu obowiązujących reguł i relacji miedzy glebą - rośliną - nawozami. Znając je można elastycznie reagować na obserwowane w danym roku warunki polowe. Zaoferował więc przysłowiową wędkę, a nie złowioną wcześniej rybę.

Branżowy charakter spotkania podkreśliły wystąpienia producentów nawozów - firmy ADOB i Intermag, oraz ich dystrybutorów - Agrosimex. Przedstawili oni szeroką ofertę jedno i wieloskładnikowych nawozów mikroelementowych, ujętą w ramy agrotechniki uprawy poszczególnych gatunków roślin.

Bardzo ciepłym akcentem końcowym konferencji, był moment wręczenia dr Witoldowi Szczepaniakowi grawerowanej płyty z podziękowaniami od Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego. Jak podkreślił w swoim wystąpieniu jego prezes Wiesław Gryn, dr Szczepaniak od szeregu lat szerzy wiedzę wśród członków Towarzystwa, przyczyniając się do rozwoju rolnictwa na Zamojszczyźnie.