W Strefie Dobrej Żywności, skupiającej artystów i przedstawicielki Kół Gospodyń Wiejskich, można było podpatrzyć wiele ciekawych pomysłów na działalność pozarolniczą pozwalającą wykorzystać wyjątkowe umiejętności, podtrzymywać dziedzictwo kulturowe regionu i podreperować domowy budżet. Sztuka niejedno ma imię, ale ma też swoją cenę, co dla artysty ma niemałe znaczenie.
W poszukiwaniu dodatkowej działalności
Dla wielu małych gospodarstw poszukiwanie nowej drogi rozwoju to często konieczność. – Produkcyjnej działalności rolniczej nie prowadzimy, tylko na własny użytek. Wieś pustoszeje, trzeba sobie jakoś radzić. Szukamy naszej nowej drogi. Staramy się robić to, co umiemy i lubimy. Trzeba robić to, co się lubi, bo inaczej nic z tego nie wyjdzie – mówiła nam przedstawicielka Wioski Początku Życia z Jajkowa. – Nawiązując do nazwy naszej miejscowości, stworzyliśmy wioskę tematyczną. Wszystko u nas kręci się wokół jajka. Do wioski tematycznej można przyjechać na warsztaty bożonarodzeniowe i wielkanocne, edukacyjne zabawy ornitologiczne, warsztaty rękodzielnicze, m.in. malowanie wydmuszek metodą batikową. Organizatorzy proponują też ciepły posiłek, dla najmłodszych gry i zabawy na świeżym powietrzu z rycerzem Jajko, a dla dorosłych – degustację ajerkoniaku. – Na razie działamy jako stowarzyszenie, ale zainteresowanie naszą działalnością rośnie, więc kto wie, co będzie dalej – opowiada gospodyni z Jajkowa.
Różnorodne rękodzieło
W przypadku Jajkowa potrzebny był dobry pomysł i odpowiednia nazwa miejscowości, ale aby prowadzić warsztaty z rękodzieła niezbędne są też zdolności artystyczne i doświadczenie. Rękodzieło daje szerokie możliwości działalności artystycznej i zarobkowej. Podczas CTR w Nadarzynie można było oglądać efekty bardzo różnorodnej działalności artystycznej: bombki zdobione metodą batikową lub złoconymi wstążkami; stroiki świąteczne z szyszek i suszonych roślin; szydełkowe aniołki, gwiazdki i ozdoby choinkowe; ręcznie robione ozdobne karty świąteczne; choinki i chatki z ciasta piernikowego, koronki klockowe oraz artystyczną odzież (czapki, swetry, kamizelki, szale, narzutki) z filcowanej wełny alpak. Można było też podziwiać rzeźbione szopki oraz inne artystyczne wyroby z drewna.
Cena sztuki
Sztuka i praca włożona w jej powstanie mają swoją wartość, o czym nie należy zapominać. Ceny wyrobów artystycznych wydają się na pierwszy rzut oka wysokie. – Mam to szczęście i nieszczęście, że moje rzeźby nie są artykułem pierwszej potrzeby – mówił nam artysta pracujący w drewnie. – Wykonie jednej rzeźby zajmuje mi dużo czasu, a potrzebny jest też dobry materiał, który trochę kosztuje. Nie mogę sprzedawać moich prac tanio, ale mam ten komfort, że jeśli ktoś się nimi zachwyci, to jest w stanie zapłacić tyle, ile są warte.
A warte potrafią być niemało. Przykładowo: mniejsze rzeźby i drewniane misy można było kupić za ok. 150 zł. Większe formy to już koszt 800-1200 zł. Wyroby z filcu z wełny alpak kosztowały średnio po kilkaset złotych, najdroższe – ozdobne żakiety i swetry – wycenione zostały na ok. 1000-1200 zł. A ceny wyrobów unikatowych i mocno oryginalnych niewątpliwie są wyższe i ustalane indywidualnie w przypadku każdego zamówienia.
Potrawy regionalne
Pięknie ubrane stoły świąteczne i odpowiednio przybrane potrawy wigilijne również stanowiły swojego rodzaju dzieła sztuki i przejaw działalności artystycznej. Na zakończenie dnia wystawowego możliwa była degustacja potraw przygotowanych przez gospodynie, ale wiele artykułów dało się kupić na miejscu przez cały dzień.
Zapraszamy do obejrzenia naszej galerii – prezentujemy przykłady działalności artystycznej, którą można było podziwiać w Nadarzynie w dniach 30.11-02.12.2017.
Komentarze