Zakłady wędliniarskie startowały w pięciu kategoriach: kiełbasa biała parzona wielkopolska, szynka rolka wielkopolska, wędzonka krotoszyńska, kiełbasa polska wędzona, szynka ogonówka i polędwica wędzona. Jak poinformowała  Marzena Rutkowska-Kalisz, rzeczniczka prasowa Wielkopolskiej Izby Rzemieślniczej w Poznaniu, produkty oceniane były  przez kapitułę, złożoną z doświadczonych producentów wędlin i ludzi nauki oraz  kapitułę  konsumencką.

- Certyfikacja z roku na rok cieszy się coraz większym prestiżem nie tylko w branży, przybywa nam klientów świadomych tego, że warto kupować wyroby o potwierdzonej, najwyższej jakości. Zależy nam na tym, aby przy dbałości o zachowanie starych receptur nie zabrakło dbałości o konsumentów - powiedziała Rutkowska-Kalisz.

Zdaniem przewodniczącego jury, prof. Włodzimierza Dolaty, konsumenci decydujący się na zakup regionalnych, certyfikowanych wędlin mają gwarancję wysokiej jakości produktów o smaku i zapachu wyraźnie różnym od powszechnie dostępnych tzw. wędlin wysokowydajnych: - Wędliny takie (certyfikowane) nie mają żadnych dodatków oprócz mięsa, tłuszczu, przypraw i soli. Mają mniejszą zawartość wody, są więc biologicznie bardziej wartościowe. W takich wędlinach czuć smak mięsa i naturalnych przypraw.

Jak dodał, producenci wędlin tradycyjnych coraz bardziej dbają o jakość swoich produktów, co odzwierciedlały wyniki certyfikacji - w porównaniu z poprzednimi latami mniej wędlin zostało w tym roku odrzuconych przez oceniających. Przedstawiciele zakładów produkcyjnych otrzymają certyfikaty w piątek.