Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej mówi otwarcie o tym że prace legislacyjne związane z uregulowaniem zasad związanych z jednoczesną produkcją rolną i energii elektrycznej na gruntach rolnych utknęły przez sceptyczne podejście do tego typu rozwiązań w resorcie rolnictwa.
Wynika to m,in. z obaw iż instalacje fotowoltaiczne, montowane nad uprawami, hodowanymi na lepszej klasie gruntów rolnych, mogą hamować albo nawet ograniczać produkcję rolną, a przecież ziemia rolna jest towarem deficytowym w Polsce.
- Jedynym wyjściem, żeby przekonać w pełni ustawodawcę aby podszedł bardziej elastycznie do zarządzaniu zasobami ziemi rolniczej w przypadku agrofotowoltaiki – należałoby przeprowadzić demonstrację, taki pilotaż badawczy i wykazać, że agrofotowoltaika jest w synergii z produkcja rolną - podkreślał Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej. - Tylko wyniki badań naukowych z pełną oceną ekonomiczną przekonają Ustawodawcę, aby nie marnować tak potężnego zasobu i takich możliwości jakie daje fotowoltaika zintegrowana z produkcją rolną - podsumował ekspert IEO.
Komentarze