Inwestorzy, którzy chcą wybudować dom według mniej surowych, obecnych wymagań w zakresie izolacyjności cieplnej przegród (ścian, fundamentów, dachów, stolarki okiennej i drzwiowej) muszą się pospieszyć. Nowo budowane domy od 1 stycznia br. muszą wykazać wartość wskaźnika EP nie większą niż 70 kWh/(m2rok), czyli sprostać energooszczędnemu standardowi. Co to jest wskaźnik EP i co ma wspólnego z termoizolacją domów.?
Czy trzeba przeprojektować "nowy" dom od nowego roku?
Od 1 stycznia 2021 r. każdy inwestor, który będzie chciał wybudować dom lub ma projekt domu i chce zdobyć pozwolenia na budowę to będzie musiał przeprowadzić tę inwestycję według nowych, bardziej restrykcyjnych wymagań.
Nowe przepisy będą dotyczyć tylko i wyłącznie nowo budowanych domów, których właściciele uzyskali pozwolenie na budowę po 1 stycznia 2021 r.
- Stopniowe zaostrzenie wymagań w zakresie oszczędności energii i izolacyjności cieplnej w budownictwie zostało wprowadzone do Warunków Technicznych w 2013 roku. Jest to ograniczenie wartości wskaźnika EP określającego roczne obliczeniowe zapotrzebowanie budynku na nieodnawialną energię pierwotną do ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz oświetlenia - zauważa Tomasz Kwiatkowski, doradca techniczny Rockwool Polska i dodaje: Ostatnie już zmiany wartości współczynników przenikania ciepła Uc ścian, dachów, stropów, stropodachów podłóg na gruncie oraz okien, drzwi balkonowych i drzwi zewnętrznych wchodzą w życie od 1 stycznia 2021 roku.
Każda z poprzednich zmian przepisów, przypadających na początek 2014 roku i 2017 roku, przynosiła stopniowe podnoszenie wymagań w odniesieniu do maksymalnego współczynnika przenikania ciepła UMAX dla konstrukcji zewnętrznych budynków – ścian, dachów, stropów i stropodachów.
- Współczynnik UMAX dla ścian zewnętrznych odgradzających pomieszczenia ogrzewane (temperatura wnętrza powyżej 16°C) zmaleje z wartości 0,23 W/m2K do 0,20 W/m2K, a dla dachów i stropodachów z 0,18 W/m2K do 0,15 W/m2K - dodaje Adam Buszko, szef wsparcia Sprzedaży Izolacji Budowlanych w Paroc Polska i tłumaczy: Zmianie nie ulegną za to wymagania dla ścian wewnętrznych i ścian nieogrzewanych kondygnacji podziemnych, a także podłóg na gruncie, stropów nad pomieszczeniami nieogrzewanymi, stropów nad ogrzewanymi pomieszczeniami podziemnymi oraz stropów międzykondygnacyjnych.
Jak widzimy to nie pierwsze zaostrzenie przepisów budowlanych, w których ustawodawca nakazuje zmniejszenie wskaźnika EP.
Warto mieć na uwadze, że obniżenie tego wskaźnika EP nie musi się wiązać tylko i wyłącznie ze zwiększaniem grubości materiałów termoizolacyjnych, stosowanych do ocieplenia ścian, dachów czy fundamentów.
Wskaźnik EP możemy obniżyć stosując instalacje grzewcze oparte na odnawialnych źródłach energii takich jak fotowoltaika, pompy ciepła, czy kolektory słoneczne, a nawet i kotły kondensacyjne gazowe.
Odnawialne Źródła Energii mogą zmniejszyć EP?
Okazuje się, że nie wszystkie Instalacje grzewcze skutecznie i w równym stopniu mogą zmniejszyć zapotrzebowanie budynku mieszkalnego na nieodnawialną energię pierwotną niezbędną do ogrzania pomieszczeń i ciepłej wody użytkowej. Wszystko zależy ile same zużywają energii nieodnawialnej (np. gazu, energii elektrycznej), aby wytworzyć energię (w tym odnawialną) do ogrzania pomieszczeń i wody użytkowej.
I taj pompy ciepła powietrze-woda są w stanie zmniejszyć wskaźnik EP jedynie o około 4-5%. Dlaczego tak się dzieje, gdyż do przetworzenia ciepła z powietrza (które ogrzeje nasz dom i wodę) potrzebują energii elektrycznej czyli prądu. I tak powietrzne pompy ciepła do wytworzenia ok 4 kWh zużywają 1 kWh. Innymi słowy, żeby wytworzyć ok. 75% ciepła niezbędnego do ogrzani pomieszczeń muszą zużyć ok. 25% prądu.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku kolektorów słonecznych, które wykorzystują energię słoneczną do ogrzania. W zależności od tego jak docieplony jest budynek można liczyć na zmniejszenie wartości EP o około 10-25% przy wykorzystaniu kolektorów słonecznych.
Wykorzystanie kotłów na paliwo stałe opalanych pelletem czy ekogroszkiem pozwala obniżyć EP domu nawet o 75%. Wadą kotłów opalanych paliwem stałym jest uciążliwa obsługa i ryzyko zanieczyszczenia powietrza w wyniku spalania pelletu lub ekogroszku.
Z kolei skuteczność paneli fotowoltaicznych i mikroinstalacji zależy od standardu energooszczędnego oraz sposobu zasilania i wykorzystywania energii elektrycznej do ogrzania (niskotemperaturowe grzejniki, ogrzewanie podłogowe i ścienne).
Ogromne znaczenie ma jednak ilość wyprodukowanej energii elektrycznej ze słońca i wiatru. Prąd pochodzący z instalacji fotowltaicznej może zmniejszyć wartość wskaźnika EP domu nawet o 20-100%.
Wszystko zależy, jak wytworzona energia elektryczna jest magazynowana i ile prądu zużywa centralne ogrzewanie oraz urządzenia do podgrzania wody użytkowej. Nie bez znaczenie jest też prawidłowa termoizolacja domu.
Warto więc zmniejszyć wartości wskaźnika EP przez obniżenie strat ciepła oraz wykorzystanie Odnawialnych Źródeł Energii jeżeli chcemy wybudować dom po 1 stycznia 2021 r.
Sprzedajesz lub planujesz kupić materiały budowlane? Zapraszamy do skorzystania z Giełdy Rolnej!
Komentarze