- Anna Moska, minister MKiŚ, zapewnia, że mamy dużo zapasów węgla z ubiegłego roku i starczy go zarówno dla gospodarstw domowych, jaki elektrociepłowni i energetyki.
- Obecnie ceny węgla i ekogroszku spadły poniżej 2 tys. zł/tonę wliczając w nią nawet koszt transportu mimo lekkich podwyżek asortymentu o 100 zł/t w e-sklepie PGG.
- Powstają problemy z dostępnością do węgla opałowego. Węgiel PGG jest tylko dostępny w e-sklepie PGG, po wybraniu asortymentu trudno jest znaleźć dostawcę KDW z naszego województwa, u którego odbierzemy węgiel PGG, albo wstępnie wybrany asortyment jest dostępny w KDW np. tylko w kilku województwach.
- Z wypowiedzi ekspertów MKiŚ wynika, że rząd cały czas reaguje i kontroluje sytuację dot. cen węgla. Oznacza to, że na razie nie zapowiada się, aby wprowadzono dodatek węglowy 2023, choć ta sprawa nadal jest otwarta.
Ustawa o dodatku węglowym miała na celu zapewnienie finansowego wsparcia dla dużej grupy gospodarstw domowych w Polsce, w tym również gospodarstw najuboższych energetycznie, w pokryciu części kosztów wynikających ze rekordowego wzrostu cen na rynku energii, w tym kosztów opału w 2022 r.
Rekordowe ceny węgla, kolejki i niezadowolenie właścicieli domów z dodatku węglowego w 2022 r.
Warto przypomnieć. że jeszcze we wrześniu 2022 r., ceny węgla i ekogroszku sięgały rekordowych kwot do nawet 4 tys. zł za tonę wraz z transportem. Najtańszy asortyment oferowało PGG czy Tauron.
Sieć dostawców KDW była praktycznie nierozwinięta, co spowodowało powstanie kilometrowych kolejek do punktów dystrybucyjnych przy kopalniach PGG czy Tauronu. Właściciele domów czekali godzinami, aby wykupić tańszy węgiel i to nieraz z marnym skutkiem.
Dlatego też rząd, aby uspokoić nastroje wprowadził przepisy umożliwiające samorządom przyznawanie dodatku węglowego.
Dodatek węglowy wyniósł w tamtym roku 3 tys. zł i był przyznawany jednorazowo. W przypadku złożenia wniosku przez więcej niż jednego członka tego gospodarstwa przyznawany był on temu z wnioskodawców, który złożył wniosek jako pierwszy.
Niestety przepisy dotyczące przyznawania jednorazowych dodatków węglowych były tak nieprecyzyjnie sformułowane, że doprowadziło to do wyłudzeń tego świadczenia.
Co więcej beneficjent dodatku mógł skonsumować 3 tys. zł niekoniecznie przeznaczając tę kwotę na zakup węgla. Wiele osób kupiło sobie telewizory nowe AGD.. dzięki dodatkowi do węgla w 2022 r.
Z drugiej strony dwie rodziny mieszkające w tym samym domu i zużywające więcej opału do ogrzania domu mogły skorzystać tylko z jednego dodatku węglowego.
Jak wielu ekspertów, jak i właścicieli domów przyznawało, że dodatek węglowy nie wystarczał, aby zaopatrzyć dom w wystarczającą ilość węgla do ogrzania domu. Dodatek w wysokości 3 tys. w pewnym momencie był zbyt niski na zakup nawet 1 tony węgla pod koniec 2022 r..
Po drugie. węgiel i ekogroszek dalej były produktami deficytowymi, które trudno było zdobyć po konkurencyjnej cenie, pomimo przyznawanego dodatku węglowego.
Ponadto dodatek węglowy spowodował nawet podwyżkę cen węgla i ekogroszku, gdyż wielu właścicieli gospodarstw domowych w podobnym momencie kupowało jeszcze więcej węgla i ekogroszku, który był deficytowy na rynku.
Co się zmieniło w 2023 r., że jeszcze nie ma dodatku węglowego 2023?
Czy będzie dodatek węglowy we wrześniu w 2023 r.? Ministerstwo odpowiedziało
Obecnie ceny węgla i ekogroszku spadły poniżej 2 tys. zł/tonę wliczając w nią nawet koszt transportu. Rozbudowana sieć dostawców we wszystkich województwach zwiększa dostępność do węgla z PGG, choć wielu klientów PGG twierdzi i skarży się, że jest problem z dostępnością asortymentu PGG w poszczególnych autoryzowanych KDW.
Mimo to Anna Moska, minister MKiŚ, zapewnia że mamy dużo zapasów węgla z ubiegłego roku i starczy go zarówno dla gospodarstw domowych, jaki elektrociepłowni i energetyki.
Dostajemy regularnie raporty z energetyki i ciepłowni na temat zapasów. Są miejsca, gdzie ta norma jest przekroczona o 300 proc. - podkreśliła Anna Moskwa. - Są zapasy, choć oczywiście jest konieczność dokupienia węgla, ale jego nie brakuje, jest powszechnie dostępny.
Jednak, czy obecny jeszcze rząd podejmuje działania mające na celu stabilizować sytuację na rynku węgla i ekogroszku opałowego?
We wrześniu br. ceny asortymentu w e-sklepie PGG podrożały o ok. 100 zł na tonie. Jednak nadal pozostaje bezpłatny transport węgla do KDW. Spytaliśmy o to MKiŚ.
Oto odpowiedź z MKiŚ:
Działania rządowe, będące w gestii różnych ministerstw cechuje elastyczność i reagowanie na zmienną sytuację na rynkach międzynarodowych. Te działania skutecznie chronią Polaków przed niespotykanym wzrostem cen. Uzupełniają się i ewoluują, aby odpowiadać na wyzwania zmiennej rzeczywistości.
Jak podkreślali eksperci z wydziału Komunikacji Medialnej Departamentu Edukacji i Komunikacji MKiŚ, rząd obserwując sytuację na rynkach surowcowych i energetycznych podejmuje celowane działania, aby zmniejszyć presję inflacyjną i stworzyć osłonę gospodarstw domowych przed skutkami zawirowań.
Wdrożyliśmy różne uzupełniające się mechanizmy fiskalne i osłonowe. Dostosowujemy je do bieżącej sytuacji, aby zapewnić Polakom optymalną ochronę. Będziemy na bieżąco obserwować sytuację i reagować stosownie do potrzeb.
Jak widać nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi bezpośrednio MKiŚ. Jak więc odszyfrować wypowiedź ekspertów MKiŚ?
Nie zapowiada się na nowy dodatek węglowy pod koniec 2023 r. mimo, że są problemy z dostępnością węgla z PGG
Mamy okres przedwyborczy więc nic dziwnego że otrzymujemy tak mało konkretne odpowiedzi dotyczące m.in. wprowadzenia nowego dodatku węglowego pod koniec 2023 r.
Z powyższej wypowiedzi ekspertów MKiŚ wynika, że rząd cały czas reaguje i kontroluje sytuację. Czy rzeczywiście tak jest? Naszym zdaniem nie do końca.
Łatwo sprawdzić na forach poświęconych zakupowi asortymentu w e-sklepie PGG, gdzie jest coraz więcej niezadowolonych, bo niedoszłych klientów PGG.
Twierdzą oni, że węgiel PGG jest tylko dostępny w e-sklepie PGG, po wybraniu asortymentu trudno jest znaleźć dostawcę KDW z województwa, u którego odbierzemy węgiel PGG, albo wstępnie wybrany asortyment jest dostępny w KDW ale np. tylko w kilku województwach.
Mimo to ceny węgla i ekogroszku nadal są niższe niż rok temu. Dlatego też dopóki znowu nie dojdzie do niekontrolowanego wzrostu cen węgla i ekogroszku, dopóty nie ma co liczyć na nowy dodatek węglowy.
Jednak jak można "odszyfrować" komentarz z MKiŚ sytuacja jest rozwojowa jeżeli przed wyborami wybuchną ceny i niezadowolenie z braku węgla na dniach zostaną wprowadzone dodatki i rozwiązania, które mają sprawić że ceny węgla się ustabilizują.
Sprawa rozpoczęcia przyznawania dodatku węglowego 2023 jest więc nadal otwarta, ale nie zapowiada się, aby MKiŚ wprowadziło go w tym roku.
Komentarze