Jak podkreśla Wojciech Lubiewa – Wieleżyński, prezes zarządu PIPC, strategia Unii Europejskiej 2020 jasno wskazuje na potrzebę wykorzystywania w coraz większym stopniu przez przemysł chemiczny odnawialnych źródeł energii i surowców. Jednym z podstawowych warunków, aby tak się stało, zdaniem PIPC jest zapewnienie wieloletniego dostępu przemysłowi do światowych rynków surowców odnawialnych po konkurencyjnych cenach.
- Istnieje wiele projektów i inicjatyw mających na celu budowę i rozwój fabryk i instalacji wykorzystujących chemikalia i inne surowce pochodzenia biologicznego. Mimo, iż wzrost zapotrzebowania na takie produkty pojawi się w Europie, to produkcja odbywać się będzie w regionach, w których będzie zapewniony dostęp do surowców po niskich, konkurencyjnych cenach. W Europie istnieje szereg barier ustanowionych przez Unię Europejską, które skutecznie uniemożliwiają rozwój przemysłu opartego na surowcach pochodzenia biologicznego. Aby zmienić tę sytuację, należy na stałe znieść bariery celne na import odnawialnych surowców, takich jak cukier, zboża i bioetanol – mówi Wojciech Lubiewa-Wieleżyński.
Zdaniem PIPC niezbędne jest zapewnienie stałego zerowego cła na denaturowany i niedenaturowany alkohol etylowy do celów przemysłowych, z wyłączeniem celów energetycznych, poprzez wprowadzenie dodatkowej taryfy w Scalonej Nomenklaturze pod kodem 2207. Ponadto zapewnienie stałej i zerowej taryfy celnej na cukier i inne węglowodany przeznaczone do wykorzystywania w przemyśle chemicznym.
Jeśli proponowane zmiany nie zostaną wprowadzone, Polska Izba Przemysłu Chemicznego przewiduje zamykanie istniejących instalacji wykorzystujących surowce odnawialne, skutkujące zmniejszeniem ilości miejsc pracy oraz spadkiem sprzedaży surowców odnawialnych produkowanych w Europie. Ponadto inwestycje w nowe linie produkcyjne zostaną przeniesione poza granice Unii Europejskiej (USA, Azja, Południowa Ameryka), a badania i rozwój nowych technologii będą odbywały się w innych regionach i Europa straci pozycję lidera w obszarze biotechnologii.
W Europie ustanie też produkcja substancji chemicznych opartych na materiałach odnawialnych, a substancje o znaczeniu strategicznym, materiały wykorzystywane w medycynie, biopolimery i inne będą w całości importowane spoza granic Unii Europejskiej.
Komentarze