• Rząd wprowadzając dodatek węglowy nie rozwiązuje problemu ze zdobyciem węgla opałowego po niższych cenach, a może jeszcze bardziej pogorszyć dostępność do tańszego węgla.
  • W lipcu ceny węgla opałowego sięgnęły nawet 3 tys. zł za tonę, zaś ekogroszek nawet do 3,6 tys. zł za tonę co może oznaczać że w przyszłości nie kupimy nawet za dodatek węglowy 1 tony węgla.
  • W przypadku zakupu taniego węgla opałowego z PGG i Tauronu za dodatek węglowy udałoby się zdobyć od ok. 2,7 tony do 3,6 tony ale jest ogromny problem z dostępnością z produktami PGG i Tauron w ich dedykowanych e-sklepach.
  • Ogromny problem mają właściciele pieców na pellet drzewny, olej opałowy i propan grzewczy, gdyż ceny za re paliwa także bardzo mocno wzrosły, a nie otrzymają oni żadnego dodatku do ich zakupu w nadchodzącym sezonie grzewczym.

Wbrew pozorom odpowiedź na pytanie "ile ton węgla opałowego kupimy za 3 tys. zł dodatku węglowego " nie jest jednoznaczna. Dlaczego?

Po pierwsze, to zależy skąd uda nam się nabyć węgiel opałowy. Ceny węgla opałowego PGG orzech, kostka, ekogroszek sięgają od ok. 817 zł do 1045 zł za tonę w Tauronie ekogroszek zakupimy od 1100 zł do ok, 1200 zł za tonę. Jednak dostępność tych produktów jest bardzo ograniczona,

Z kolei na rynku ceny węgla opałowego sięgają już nawet od 2500 zł do ponad 3000 zł za tonę. Ceny ekogrozsku lepszej jakości sięgają już nawet do 3600 zł za tonę.

Dodatkowo musimy doliczyć cenę transportu, który waha się od 150 zł do nawet 330 zł, a uzależniona jest ona od odległości na jaką trzeba przetransportować węgiel do gospodarstwa domowego. 

Pamiętajmy też, że rząd planuje wypłacanie dodatku węglowego w wysokości 3 tys. zł do listopada br., a gminy będą miały jeszcze miesiąc na jego wypłacenie. Ceny paliw opałowych mogą się jeszcze drastycznie zmienić.

Ceny paliw opałowych będą też uzależnione od tego, ile węgla opałowego sprowadzi rząd do Polski oraz czy uda mu się zapewnić w miarę równomierną dostępność dla właścicieli gospodarstw domowych we wszystkich województwach Polski.

Ile kupisz ton węgla opałowego z dodatku węglowego?

W lipcu br. cena najniższa cena ekogroszku w Tauronie wyniosła 1110 zł za tonę. Przyjmując że uda się zamówić ten produkt za dotację węglową to nabędziemy ok. 2,7 tony, nie wliczając w to kosztów transportu, które mogą wynieść nawet. 195 zł.

- Po raz pierwszy od kilku miesięcy mogę przekazać, że niektóre ekogroszki przestały drożeć. Są również takie których cena spadła w stosunku do zeszłego miesiąca - podkreśla ekspert JakiEkogroszek.pl. - Co się zmieniło? Jak co miesiąc wzrosły ceny w Tauronie. Podwyżka wynosi 50 zł na tonie. Ekogroszki są już więc droższe o około 400 zł w porównaniu do zeszłego roku. Nie zmieniła się za to cena w PGG. Spadki miały miejsce np. w Bartex. Większość firm pozostawiło ceny na tym samym poziomie - podsumowuje ekspert JakiEkogroszek.pl

W przypadku zakupu najtańszego ekogroszku z PGG (1010 zł za tonę) uda nam się zdobyć ok. 2,97 tony oczywiście nie wliczając kosztów transportu wynoszącego w tym wypadku nawet 170 zł.

Z PGG mamy też możliwość zakupu najtańszej kostki (luzem) za cenę ok. 878 zł za tonę wtedy wyjdzie ok, 3,4 tony z dodatku węglowego, zaś przy zakupie najtańszego orzecha (817 zł za tonę) będzie to ok. 3,6 tony.

- Mimo usprawnienia sklepów nadal bardzo trudno jest kupić węgiel w PGG i Tauronie. Widać jednak mniejsze zainteresowanie zakupem opału. Spora część osób odkłada decyzje o zakupie na kolejne miesiące, aż zostaną wprowadzone dopłaty do węgla. Ustawa w trybie ekspresowym przeszła przez senat i prawdopodobnie zacznie obowiązywać już w sierpniu br. - podsumowuje ekspert JakiEkogroszek.pl

Pamiętajmy, że na rynku też możemy zakupić ekogroszek w cenie od 2600 zł do ponad 3600 zł za tonę więc za dopłatę węglową może nam się ledwo uda się zakupić średnio ok. 1 do 1,2 tony.

Właściciele pieców na pellet drzewny, gaz i olej opałowy mają jeszcze gorzej. Oni na razie nie mogą liczyć na żadne wsparcie finansowe ze strony rządu a ceny tych paliw także bardzo mocno podskoczyły do góry w lipcu br.

Kto nie będzie objęty dodatkiem węglowym?

Zgodnie z projektem ustawy o dodatku węglowym, na wsparcie finansowe w postaci dodatek węglowy nie mogą liczyć właściciele domów ogrzewanych pelletem drzewnym, olejem opałowym, czy np. propanem grzewczym. Także osoby palące piecach i kotłach pelletem lub brykietem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego nie będą mogły ubiegać się o dodatek węglowy.

A warto dodać że w ceny pelotu drzewnego także bardzo mocno wzrosły. Bardzo trudno jest zakupić pellet drzewny taniej niż 2 tys. zł za tonę. Jego ceny sięgają nawet ponad 2500 zł za tonę w portalach sprzedażowych. W marketach typu OBI, Castorama, Leroy Merlin ceny pelletu drzewnego wahają się od 2300 zł za tonę do ponad 2600 zł za tonę.

Lekko nie mają też właściciele pieców na olej opałowy. Ceny oleju opałowego zrównały się już nawet z cenami oleju napędowego. Średnia cena detaliczna oleju opałowego z maja br. wyniosła 7,80 zł za litr. Obecnie ceny oleju opałowego sięgają od 7,80 zł/l do nawet 8,50 zł/l, w zalewności od części kraju, w której dokonujemy zakupu.

W przypadku propanu grzewczego ceny kształtują się na poziomie 3 zł - 3,26 zł za litr. Mogą wynieść o ok. 0,50 gr/l mniej jeżeli zakupujemy go większe ilości przy napełnianiu większego zbiornika.