Polityczne porozumienie RED II, w którym ustalono wysokie ryzyko ILUC biopaliw na poziomie konsumpcji w 2019 r., mogłoby zostać ominięte za pomocą niezbyt wymagającego certyfikatu poświadczającego niskie ryzyko ILUC biopaliw.

W związku z przyjęciem w 2018 r. nowej dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (RED II), Komisja Europejska rozpoczęła prace nad aktem delegowanym i wykonawczym. Do 1 lutego musiała ona przyjąć propozycje kryteriów dla certyfikatu niskiego ryzyka pośredniej zmiany użytkowania gruntów dla biopaliw, nazywanego także certyfikatem biopaliw niskiego ryzyka ILUC.

Sekretarz generalny Copa-Cogeca powiedział, ż Copa i Cogeca obawiają się, że przy braku prawnie wiążących przepisów zapisanych w akcie delegowanym, że dyrektywa będzie zawierać braki, co pozwoli na import biopaliw posiadających certyfikat niskiego ryzyka ILUC, a które w rzeczywistości będą biopaliwami wysokiego ryzyka ILUC.

Jest to nie do przyjęcia dla europejskich rolników, którzy przestrzegają wysokich standardów w zakresie ochrony środowiska i muszą mierzyć się z ograniczeniami europejskiego rynku biopaliw pochodzących z upraw rolnych. Bez szczegółowego nadzoru nad konkretnymi krajami nie uda się uniknąć obchodzenia przepisów i negatywnych skutków.

W swoim liście do Komisji Copa i Cogeca wzywają do powołania obserwatoriów, które będą zajmować się analizą i oceną trendów dotyczących wycinki lasów. Akt delegowany Komisji Europejskiej powinien także mówić o publikacji okresowych sprawozdań oraz prognoz, które pozwalałyby Komisji Europejskiej na zakazanie wydawania certyfikatów niskiego ryzyka ILUC, kiedy dochodzi do wycinki lasów.