Z danych rynkowych wynika, że w lipcu br. opłacalność fotowoltaiki mierzona czasem zwrotu z inwestycji poprawiła się o kolejne kilka miesięcy. Co ma na to wpływ? Od czego jesteśmy zależni na rynku energetycznym? Jak kształtują się trendy?
Rekordowe ceny prądu w czerwcu
Ostatni czerwiec to kolejny miesiąc wzrostu cen energii na TGE. Po bardzo wysokim wzroście cen w maju o 13,3% w stosunku do kwietnia. Średnia miesięczna cena energii elektrycznej w czerwcu br. (BASE źródło raport miesięczny TGE), zaliczyła nieprawdopodobny wzrost w stosunku do maja o 33,59% z poziomu 662,24 zł/MWh do 884,68 zł/MWh.
Tak znaczący wzrost cen spowodował że wskaźnik PVPI obliczony na podstawie cen majowych wyniósł 3,55 roku (szczegółowe parametry w ramce poniżej).
Oznacza to, że jeżeli ceny energii za czerwiec utrzymałyby się na niezmienionym poziomie, instalacja fotowoltaiczna dla przeciętnej wielkości gospodarstwa domowego może zwrócić się w te 3,55 roku. Takiego rekordu opłacalności jeszcze nie było.
Fotowoltaika w net-billing zwróci się już nawet w 3,5 roku
Analizując trendy zarówno w skali roku - przeciętnej wielkości instalacja pv przed zmianą przepisów do pierwszego kwietnia br. zwracała się ok. 6 lat, więc obecne 3,5 roku wydaje się być naprawdę ekspresowym tempem. Analizując nasz indeks PVPI miesiąc do miesiąca - od maja br. jej opłacalność zdecydowanie się zwiększa wraz ze skracaniem się czasu zwrotu (w maju 4,7 roku, w czerwcu 4,5, w lipcu 3,5 roku). Co na to wpływa poza brakiem konieczności przewymiarowywania po 1 kwietnia br.?
- Sytuacja światowa, na którą składają się: wojna w Ukrainie, przerwane łańcuchy dostaw surowców, niedobory węgla i gazu, embargo nakładane na Rosję, pozwala przypuszczać, że ceny energii elektrycznej nadal będą znacznie rosły - przewiduje Krzysztof Lalik, dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w Da Vinci Green Energy. - Z jak poważną sytuacją mamy do czynienia, pokazuje rekord cen pobity na rynku bilansującym 4 lipca br. wieczorem, gdy cena energii na Rynku Bilansującym wzrosła do najwyższego poziomu w historii − 2 487,24 zł/MWh, wzniecając gorące dyskusje “co dalej”, “dokąd zmierzamy” i jaką drogą? - podsumowuje K. Lalik.
Fotowoltaika prosumencka jeszcze korzystniejsza dla przedsiębiorców
Szukanie alternatywnych rozwiązań jako pierwszy kierunek w oczywisty sposób wskazuje na korzystanie z odnawialnych źródeł energii, w których na pierwszy plan wysuwa się instalacja fotowoltaiczna.
Wpisuje się to nie tylko w trend ekonomiczny, lecz także wymogi środowiskowe, wynikające z unijnych dyrektyw i lokalnych potrzeb. Dla gospodarstw domowych oznacza to “nadążanie” za podwyżkami cen energii i uniesienie domowego budżetu. Dla przedsiębiorstw oznacza to znacznie więcej - w obliczu powyższych cen energii dla wielu firm będzie to “być albo nie być”.
Nie można pomijać oczywiście podniesienia konkurencyjności przedsiębiorstwa dzięki korzystaniu z OZE czy sprostaniu wymogom legislacyjnym, jak zbliżający się obowiązek raportowania śladu węglowego od 2023 r. dla wielu polskich firm.
Wracając do podnoszenia konkurencyjności nieruchomości z instalacją fotowoltaiczną, to zdecydowanie też argument dla konsumenta indywidualnego - podniesienie wartości domu.
Szybkość zwrotu instalacji fotowoltaicznej w systemie net-billing
Koszty zakupu energii elektrycznej od 2022 r.
Koszty zakupu MWh brutto | 510,08 zł |
Odkup średnioważona miesięczna cena za czerwiec br. BASE (źródło raport miesięczny TGE) netto/mWh | 884,69 zł |
Koszty zmienne dystrybucja MWh brutto | 23714 zł |
Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2022, oraz auto konsumpcję na poziomie 30%).
