• Badanie cen paliw stałych, zlecone przez Polski Alarm Smogowy, wskazuje na dynamiczny wzrost cen w handlu detalicznym.
  • Polski Alarm Smogowy przeanalizował ceny węgla, pelletu i drewna kawałkowego w 32 składach, we wszystkich województwach.
  • Od stycznia 2021 roku średnia cena węgla wzrosła o 101%, cena pelletu o 89%, a drewna kawałkowego o 74%.

Jak podkreślają eksperci PAS, pracownicy składów opału sygnalizują, że ceny paliw nieustannie rosną. Część z nich spodziewa się dalszych podwyżek o skali trudnej do oszacowania.

Z kolei inni badani uważają, że obecny okres, z uwagi na inwazję Rosji na Ukrainę, traktować należy jako szczególny, a w przyszłości możliwa będzie  stabilizacja i korekta cen węgla.

Problemy z dostępnością węgla

Mimo to obecnie w dużej część składów sygnalizowany jest deficyt w zakresie dostaw, choć w większości punktów handlowych węgiel z reguły dostępny jest w ciągłej sprzedaży,.Jak podkreślają eksperci PAS, szczególnie tam, gdzie oferowany jest w cenach przekraczających 2000 zł/tonę.

Jednak w dużej części składów podkreśla się, że zapasy już są na wyczerpaniu. Na dziś mamy jeszcze stosunkowo niewielką liczbę składów, gdzie węgla brakuje. Jednak już pojawiają się sytuacje, gdy w oczekiwaniu na dostawę wśród klientów tworzone są listy kolejkowe.

Duża rozbieżność w cenach węgla

Kontrola cen dotyczyła ceny węgla typu orzech oraz ekogroszku o najwyższej kaloryczności. W ostatnim tygodniu marca br. średnia cena węgla typu orzech kl. 1 to 1771 zł, natomiast średnia cena ekogroszku to 1980 zł.

Jak kształtowały się ceny węgla, pelletu i drewna kominkowego od stycznia 2021 do kwietnia 2022? Źródło: Polski Alarm Smogowy
Jak kształtowały się ceny węgla, pelletu i drewna kominkowego od stycznia 2021 do kwietnia 2022? Źródło: Polski Alarm Smogowy

Cena peletu mocno w górę

Maksymalne odnotowane ceny węgla to nawet 2500 zł za tonę. Podrożał również pellet, którego średnia cena (1736 zł) jest zbliżona do ceny węgla typu orzech.

Eksperci PAS zaobserwowali bardzo dużą rozbieżność w cenach węgla pomiędzy poszczególnymi składami. Składy, które zrobiły wcześniej znaczne zapasy są w stanie oferować ciągle paliwo w znacznie niższych cenach niż składy, które oferują już zakup węgla z nowych dostaw.

Dlatego też mamy często do czynienia że w niektórych składach za tonę węgla płacimy ok. 800-1000 zł, a w innym cena skacze nawet do 2 tys. zł.

Jak podają eksperci PAS, podobnie jak w styczniu bieżącego roku cały czas są odczuwalne braki w dostępności pelletu na rynku co winduje jego cenę do góry.

PAS apeluje do rządu o zwiększanie efektywności energetycznej

W związku z drastycznymi wzrostami cen nośników energii Polski Alarm Smogowy ponownie wystosował apel do premiera Morawieckiego o intensywne działania rządu dla zwiększenia efektywności energetycznej w Polsce.

Czytamy w apelu PAS: "Niewykorzystany potencjał efektywności energetycznej w naszym kraju jest ogromny. W najbliższych latach zapotrzebowanie na energię do ogrzewania polskich budynków można zmniejszyć ponad dwukrotnie – ograniczając zużycie węgla, gazu czy biomasy. Przełoży się to nie tylko na mniejsze zużycie wspomnianych nośników energetycznych, ale również na niższe rachunki za ogrzewanie".  

– Najtańszą, najczystszą i najbezpieczniejszą energią jest ta, której nie zużyjemy, dlatego apelujemy do premiera Morawieckiego o intensywne działania na rzecz efektywności energetycznej, które nie tylko pozwolą rozwiązać problem smogu i ograniczą emisje gazów cieplarnianych, lecz także zapewnią polskim gospodarstwom domowym dostęp do ciepła w przystępnej cenie – podsumowuje Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.