W raporcie Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) czytamy, że światowy popyt na węgiel pobił w 2022 r. nowy rekord wszechczasów, przekraczając 8,3 mld ton.
Nowy światowy rekord energii elektrycznej wytworzonej z węgla
Jak podaje PGG, taki wzrost został odnotowany, zdaniem autorów raportu, dzięki większej dostępności i relatywnie niższej cenie węgla w stosunku do gazu w wielu częściach świata, a także z uwagi na niższą produkcję energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych.
W efekcie został ustanowiony nowy światowy rekord 10 440 TWh energii elektrycznej wytworzonych z węgla, co stanowiło 36% światowej produkcji energii elektrycznej w ubiegłym roku. Jest to wzrost o jeden punkt procentowy w porównaniu z 2021 r.
Dwa kraje odpowiadają za 70% światowego zużycia węgla
Za blisko 70 procent światowego zużycia węgla odpowiadają tylko 2 kraje – Chiny oraz Indie.
Chiny zużyły ponad 4,5 mld ton, a Indie zużyły ponad 1,1 mld ton węgla. O 0,9% wzrosło w stosunku do 2021 roku także zużycie węgla w Unii Europejskiej - do blisko 0,45 mld ton.
Światowa produkcja węgla w 2022 roku osiągnęła rekordowy poziom przekraczając 8,6 mld ton, co oznacza wzrost o 8% względem 2021 roku. Dwaj najwięksi producenci węgla, tj. Chiny i Indie, odnotowały wysoki wzrost produkcji tego surowca.
Produkcja węgla w Chinach osiągnęła poziom około 4,5 mld ton. To wzrost o 11% rok do roku. W Indiach w 2022 produkcja węgla wzrosła w stosunku do 2021 o 12% do poziomu 0,9 mld ton.
Produkcja węgla w UE również odnotowała 5% wzrost rok do roku i wyniosła około 0,35 miliarda ton, a to za sprawą większego wydobycia węgla brunatnego w Niemczech, Czechach oraz Bułgarii.
Globalna produkcja i zużycie węgla będą jeszcze większe pod konie 2023 r.
Prognozy IEA na najbliższy czas wskazują, że te liczby na koniec 2023 roku mogą być jeszcze większe. Zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii, w 2023 r. globalna produkcja węgla przekroczy poziom 8,8 mld ton, co oznacza, że wzrośnie o około 0,2 mld ton względem poziomu z 2022 roku.
Jak podaje PGG, za prognozowany wzrost produkcji w 2023 r. będą odpowiadały głównie Chiny, Indie oraz Indonezja. IEA prognozuje również, że w 2023 r. światowe zużycie węgla utrzyma się na zbliżonym poziomie jak w 2022 roku, czyli wyniesie około 8,3 mld ton.
Zużycie węgla w Chinach może osiągnąć poziom 4,7 mld ton, a w Indiach przekroczyć 1,2 mld ton, przy czym należy spodziewać się spadku zużycia węgla w Unii Europejskiej oraz USA pod koniec 2023 r..
Jak podają eksperci PGG, przesunięcie popytu i podaży na węgiel do Azji trwa. Chiny i Indie odpowiadają już za dwie trzecie światowej konsumpcji węgla, a więc razem zużywają już dwa razy więcej węgla niż pozostałe wszystkie kraje razem wzięte.
Natomiast Stany Zjednoczone i Unia Europejska, które na początku stulecia odpowiadały za 35% światowej konsumpcji węgla, obecnie zużywają mniej niż 10% tego surowca. A jak wygląda produkcja węgla w Polsce?
Spada zużycie węgla, a za nim maleje produkcja
W Polsce nadal zauważalny jest mocny trend na słabnący popyt na węgiel. Potwierdzają go statystyki ARP z pierwszego półrocza 2023 r.
Jak podała ARP, tylko w styczniu i lutym w 2023 r. sprzedaż węgla była wyższa od krajowego wydobycia.
W pozostałych miesiącach 2023 r. produkcja węgla i jego sprzedaży równoważyła. W praktyce polskie kopalnie na bieżąco sprzedawały wydobyty przez siebie węgiel na polskim rynku paliw kopalnych.
W czerwcu br. wydobyto 800 tys. ton węgla w polskich kopalniach, który zalega teraz na składach PGG.
Jak podała ARP w I półroczu 2023 r. krajowe wydobycie węgla sięgnęło ponad 23 mln ton, a to o4 miliony tony mniej niż w analogicznym okresie 2022 r. gdzie wydobycie utrzymało się na poziomie 28 mln ton.
Niższe wydobycie węgla z polskich kopalni jest wynikiem spadku sprzedaż węgla na rodzimym rynku.
Sprzedaż węgla zbliżyła się do 22 mln ton, w 2023 r. W poprzednim roku wyniosła ona niespełna 28,4 mln ton.
Niskie zainteresowaniem kupna węgla w czerwcu, który zalega na magazynach
Obniżające się wyniki w wydobyciu węgla podążają za spadającą jego sprzedaży na rodzimym rynku.
ARP odnotowała najniższe wydobycie polskiego węgla w kwietniu 2023 r., które wyniosło ponad 3,5 mln ton. Zaraz za spadającym się wydobyciem odnotowano najniższą sprzedaż węgla w czerwcu br.
To właśnie w czerwcu br. polskie kopalnie sprzedały tylko ok. 3 mln ton w porównaniu do prawie 4,2 mln ton rok z czerwca 2022 r..
W czerwcu br. padł historyczny rekord najniższej miesięcznej sprzedaży węgla z polskich kopalń, gdzie nawet w maju 2020 r. kopalnie sprzedały o blisko 0,5 mln ton węgla więcej, w czasie pandemii.
Taka niski popyt na węgiel opałowy oznacza rosnące zapasy zalegającego surowca. Pod koniec czerwca na przykopalnianych zwałach zalegało już 3,3 mln ton węgla, to ok. 2 razy więcej niż w czerwcu 2022 r. Od początku roku stan zapasów węgla powiększył się o blisko 1,1 mln ton. Co to oznacza?
Węgiel dalej będzie taniał w sierpniu i wrześniu br.?
Rosnące zapasy, zalegający węgiel na magazynach KDW i niski popyt na polski węgiel oznacza nie tylko że wydobycie spadnie w lipcu i sierpniu br. ale co ważniejsze ceny węgla opałowego także powinny spadać.
Ogromną presję cenową na rynku wywiera właśnie PGG, obniżając ceny węgla w sierpniu i lipcu co dobitnie odczuwa cały rynek węgla i ekogroszków. Mimo komunikatów i zapewnień PGG że to już ostatni miesiąc promocji, PGG dalej obniża ceny swoich produktów.
Ceny węgla w sierpniu i wrześniu br. powinny zaliczać kolejne zniżki ze względu na zalegający surowiec w magazynach. Jeżeli się utrzyma niski popyt na zakup węgla ceny węgla opałowe i ekogroszku dalej będą się obniżać, albo przynajmniej nie będą rosły. Jest to dobra wiadomość przed rozpoczęciem sezonu grzewczego 2023 r.
Komentarze