Do wstrząsającego zdarzenia doszło na autostradzie M6 w Wednesbury w West Midlands w Wielkiej Brytanii. Na naczepy wiozącej bydło ciężarówki wypadła jedna, a chwile później druga krowa. Jałówki znalazły się na jezdni wśród pędzących z prędkością ponad 100 km/h aut, których kierowcy rozpaczliwie usiłowali omijać zwierzęta.
W sieci pojawiły się nagrania z kamer samochodowych, które uwieczniły incydent. W efekcie funkcjonariusze Central Motorway Police Group, czyli tamtejszej drogówki, musieli wstrzymać ruch na znacznym odcinku trasy, by ratować bydło i nie dopuścić do groźnych wypadków.
Krowy ranne, ruch wstrzymany
Jak podała CMPG, obie krowy zostały ranne wskutek zdarzenia. Zwierzęta zostały zabrane i trafiły pod opiekę weterynarza. Policjanci dogonili też tira, który wiózł bydło, aby kierowca właściwie zabezpieczył naczepę. Ruch na autostradzie został wznowiony po 1,5 godziny.

Czytaj więcej
Wietnam zatwierdził pierwsze szczepionki przeciw ASF
Czytaj więcej
Ciągnik przygniótł dziecko. 9 - latek nie żyje
Komentarze