Nietypową interwencję przeprowadzili policjanci z Ciężkowic w Małopolsce. Przybyli oni na wezwanie mieszkańców, bo po ulicach miasta biegał okazały i pobudzony byk. Jak się okazało, zwierzę uciekło z odbywającego się właśnie targu. Hodowca sprzedał byka, ale nowy właściciel nie poradził sobie z jego załadunkiem, i byk uciekł.
W obawie, że zwierzę może agresywne lub dokonać niepotrzebnych zniszczeń, policjanci wspólnie z rolnikami z targowiska zapędzili uciekiniera na ogrodzony plan przy kościele. Potem zamknęli wszystkie bramy i wezwali lekarza weterynarii z bronią pneumatyczną. Ten strzelił do byka strzałką ze środkiem uspokajającym. Po chwili zwierzę bez problemów załadowano do ciężarówki.

Komentarze