We wczorajszej rozmowie w Polski Radiu wiceminister infrastruktury, Marek Gróbarczyk opowiedział o problemach z budową portu w Świnoujściu. Oprócz argumentów strony niemieckiej przytoczył warunki, które muszą zostać spełnione aby budowa doszła do skutku.
Zagrożone interesy Niemiec?
Jak powiedział Gróbarczyk port w Świnoujściu będzie zagrożeniem i konkurencją dla niemieckiego portu w Hamburgu, dlatego też Niemcy robią wszystko, by przeciwstawić się powstaniu tej inwestycji, w głównej mierze opierając się na aspektach ochrony środowiska.
- Zresztą wszystko na to wskazuje - proszę zwrócić uwagę, że ta narracja obecnie przybiera ze strony niemieckiej bardzo klarowny kształt: Ponieważ będzie to konkurencja dla Hamburga, to musimy sprawdzić dokładnie, czy inwestycja jest zgodna ze wszystkimi normami środowiskowymi. Wielokrotnie mówiliśmy - i nikt ze strony niemieckiej tego nie kryje - że wykorzystywane są wszelkiego rodzaju aspekty związane z ochroną środowiska na rzecz blokowania tej inwestycji - tłumaczył.
Gróbarczyk podkreśla, że jest to "kolejna tego typu akcja skierowana ze strony niemieckiej w ramach osłabienia czy próby zablokowania tej inwestycji".
Jak zatem wybrnąć z sytuacji?
Oczywiście my mamy bardzo prosty plan - wygrać wybory. Bo jestem przekonany, że w innym przypadku ta inwestycja zostanie zahamowana – powiedział - powstanie portu będzie niezwykle mocnym elementem konkurencyjnym w zakresie rozwoju transportu. Dzisiaj Polska świetnie się rozwija, jeśli chodzi o hub przeładunkowy, przede wszystkim w zakresie polskich portów - podkreślił.
Komentarze