W sieci zaroiło się od komentarzy na temat nowej sytuacji na scenie politycznej. Wczoraj przyglądaliśmy się komentarzom polityków i politologów. Dzisiaj sprawdzamy, co mówią zwykli ludzie. A mówią dużo. Nie tylko mówią, lecz także nagrywają filmy, które nie pozostawiają złudzeń co do nastrojów.
Michał, jesteś judaszem polskiej wsi!
Jesteś Judaszem polskiej wsi. Sprzedałeś polską wieś, sprzedałeś rolników. Wykorzystałeś nas jako drabinkę, żeby się dostać do koryta. Wszedłeś w układ, który sam tępiłeś, który sam mówiłeś, że jest niedopuszczalne, żeby z nimi w ogóle rozmawiać - mówi dotychczasowy zwolennik Agrounii w swoim filmie umieszczonym na Twitterze. - A Ty z nimi poszedłeś na wybory. Z nas się wyśmiewałeś, a sam się sprzedałeś. Sprzedałeś wartości, sprzedałeś to, ludzi tutaj na dole, którzy działali z Tobą i byli za Tobą. Zrobiłeś z nimi dosłownie to – mówi rolnik wrzucając flagę Agrounii do kosza. - W naszych okolicach struktur już nie masz. Nikt Cię nie popiera, nikt już za Tobą nie stoi – dodaje.
Rolnicy palą symbole Agrounii
To nie jedyny pełen goryczy film, jaki możemy zobaczyć w sieci. Niemal viralem stało się nagranie Mariusza Borowiaka, rolnika z powiatu sieradzkiego, który pali bluzę Agrounii.
Nazywam się Mariusz Borowiak, jestem rolnikiem z powiatu sieradzkiego. W dniu dzisiejszym się dowiedziałem się, że Michał Kołodziejczak zdradził polskiego rolnika, zdradził interes Polski - mówi w filmie umieszczonym na Facebooku. - Dogadał się z Koalicją Obywatelską w sprawie wyborów, pokazał, że dla niego ważniejsze jest zdobycie mandatu niż walka o polskiego rolnika. Chciał odsunąć tych ludzi od władzy, teraz razem z nimi do koryta prze. Na znak tego, że już nie ma tej organizacji Agrounia - w tym momencie zapada cisza, a rolnik podpala bluzę.
Komentarze pod obydwoma nagraniami są bezlitosne.
Tak jest o zdrajcach trzeba głośno mówić że są zdrajcami, niestety to co się dobrze zapowiadało umarło szybko.... Szybko a mogli coś dobrego wywalczyć.... - piszą internauci.
Chłop już oderwał się od rzeczywistości, porażka, nie jest już wiarygodny! Podjął najgorszą decyzję jaką mógł! Już na pewno na niego nie zagłosuję! - dodają.
Wyborcy PO pójdą głosować na Agrounię? Niemożliwe. Z kolei ludzie, którzy byli za Agrounią, na pewno nie są miłośnikami PO i nie podoba im się ten akrobatyczny sojusz wyborczy - wyrokują.
Piękny strzał we własne kolano.
Pozytywnych komentarzy jest niewiele, a jeśli już to bardzo zachowawcze.
W październiku Pan Michał będzie posłem PO a Agrounia - którą podziwiałem pójdzie w odstawkę. Bardzo słaby, oparty na zysku i chęci wejścia do sejmu na siłę ruch. To już wiadomo gdzie nie oddawać głosów .
Nigdy nie będziesz Lepperem. On walczył dla ludzi, był rolnikiem prawdziwym a nie na pokaz. Ty nie miałeś nigdy nic wspólnego z rolnictwem. Zdradziłeś rolników bo taki Lepper nigdy by nie sztamy nie zrobił z PO ani z lewicą.
Wieś by cię teraz wniosła do tego Sejmu, ale na widłach. Wczoraj dostałem 3 telefony od twoich byłych zwolenników na Lubelszczyźnie. Czują się zdradzeni.
W trudnej sytuacji zostali postawieni nie tylko działacze Agrounii, ale też dotychczasowy koalicjant Agrounii, który biegiem wydarzeń był delikatnie mówiąc zaskoczony.
Polityka zdążyła przyzwyczaić mnie do tego, że nigdy niczego i nikogo nie możemy być w 100% pewni. O tym przekonaliśmy się także dziś. Dla mnie najważniejsze jest, że zajmując się samorządem i polityką każdego kolejnego dnia mogę spojrzeć w lustro. I z tego jestem bardzo dumny - przekonuje na swoim Twitterze Marek Materek.
Przyznać trzeba, że to bardzo wyważone stanowisko. Zwłaszcza, że jak sam przyznał o końcu zawartej niedawno koalicji dowiedział się z .... Twittera jednej z dziennikarek.
Na zarzuty stawiane mu przez dotychczasowych współpracowników Michał Kołodziejczak póki co nie odpowiada. Rolnicy zarzucają mu zdradę i sprzedanie się. Pytają, jak obecne polityczne deklaracje mają się do wcześniejszych słów i deklaracji.
Miałeś być drugim Lepperem, a zostałeś drugim Palikotem. Agroplatforma? Fajnie, fajnie - super. Szybko zapomniał pan, jak było za platformy (...) Koalicja mówiła, że rolnicy to frajerzy, a dzisiaj pan jest frajer. Życzę Wam sukcesu, sukcesu w tych wyborach. Tak, żebyście nie weszli. (...) My rolnicy jesteśmy razem, szkoda, że już bez Agrounii - podsumowuje rolnik w swoim nagraniu.
Komentarze