Wśród sygnatariuszy apelu są organizacje ukraińskie (m.in. Ukraińska Grupa Obrońców Przyrody) oraz brytyjska Earthsight i szwajcarska Bruno Manser Fonds. Organizacje wyraziły "głębokie rozczarowanie brakiem politycznej woli na Ukrainie w kwestii wprowadzenia głębokich zmian systemowych w sferze leśnictwa".
- Prawie każdy towar wyprodukowany z ukraińskiego drewna zarówno na wewnętrznym rynku Ukrainy, jak i na europejskim i światowym rynku, potencjalnie może być związany z nadużyciami korupcyjnymi, niszczeniem środowiska naturalnego, naruszeniem praw człowieka związanych z ekologią i może wspierać działalność zorganizowanych grup przestępczych - napisano.
Oceniono, że skutkiem braku systemowych reform w tej branży są korupcja, niesatysfakcjonujący poziom gospodarki leśnej i szkodzenie środowisku naturalnemu w leśnych ekosystemach.
Zwrócono uwagę na bioróżnorodność ukraińskich Karpat i podkreślono, że lokalne pralasy odgrywają istotną rolę w zapobieganiu skutkom zmian klimatu - pisze Radio Swoboda.
Organizacja pozarządowa Earthsight opublikowała niedawno raport, w którym stwierdziła, że część drewna wykorzystywanego przez IKEA do produkcji bukowych krzeseł pochodzi z nielegalnych wycinek w ukraińskich Karpatach. W reakcji na te doniesienia szwedzki koncern rozpoczął niezależny audyt łańcucha dostaw drewna z Ukrainy.
Autorzy cytowanego przez Radio Swoboda apelu zwrócili uwagę, że po publikacji raportu ukraiński premier Denys Szmyhal zapowiedział walkę z nielegalną wycinką lasów. Ogłoszono też zmianę na stanowisku szefa Państwowej Agencji Zasobów Leśnych Ukrainy. "Jednak by rozwiązać problem nielegalnych wyrębów lasu w kraju, działania ukraińskiego państwa powinny sięgać znacznie dalej niż kadrowe zmiany i kontrole" - wskazano.
Do władz w kraju organizacje zaapelowały m.in. o reorganizację Państwowej Agencji Zasobów Leśnych (rozdzielenie jej funkcji kontrolnej i komercyjnej). Jak pisze Radio Swoboda, wezwano też władze, by przyznały, że problem nielegalnych wyrębów lasów istnieje, i zaczęły go rozwiązywać.
Z kolei w odezwie do Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej zaapelowano m.in. o to, by przy kształtowaniu przyszłej polityki makrofinansowej pomocy dla Ukrainy kierowano się zasadą "pieniądze w zamian za reformy" w tej branży - informuje portal.
Komentarze