Greenpeace wezwał niemieckiego ministra rolnictwa (reprezentującego Zielonych) do szybkiego wprowadzenia regulacji poprawiających dobrostan zwierząt w hodowli bydła mlecznego. Organizacja stanowczo domaga się natychmiastowego zakazu całorocznego wiązania krów mlecznych i dekornizacji cieląt bez środków przeciwbólowych i znieczulających - donosi niemiecki Agrarheute.
Konsultant ds. rolnictwa Greenpeace, Martin Hofstetter, przedstawił opinię prawną w tym zakresie na specjalnie zwołanej przed świętami konferencji prasowej. Hamburska kancelaria Günther stwierdziła w niej, że obecne metody hodowli krów mlecznych naruszają prawo dotyczące dobrostanu zwierząt, szczególnie w odniesieniu do traktowania krów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej.
Jak stwierdził prawnik dr. Davina Bruhn, produkcja mleka w przypadku wysokowydajnych krów "przybiera rozmiary tortur” i prowadzi do szeregu chorób i cierpienia zwierząt. W związku z tym Greenpeace postuluje również uzupełnienie ustawy o ochronie zwierząt, by wykluczyć takie torturowanie bydła. W zaprezentowanej opinii prawnej postawiono żądania natychmiastowego określenia minimalnych wymagań, dotyczących powierzchni do leżenia i ruchu dla krów mlecznych, odpowiedniej diety, wyposażenia obory, czy swobody poruszania poza oborą i dostępu do zewnętrznych bodźców klimatycznych i środowiskowych.

Czytaj więcej
Dobrostan krów a zysk z produkcji mlekaKrytyka bez merytoryki
Niemieckie Stowarzyszenie Rolników (DBV) oceniło opinię Greenpeace jako próbę wywołania kolejnej nagonki na rolników i medialnej burzy. Postulaty ekologów stowarzyszenie określiło jako niemerytoryczne, a powielające obiegowe i krzywdzące opinie krążące w środowiskach aktywistów, które nie wnoszą nic do trwającej debaty dotyczącej dobrostanu zwierząt.
Greenpeace, w opinii rolników, zależało jedynie na tym, by skrytykować rządzącą koalicję za to, że nie nadąża z realizacją zapowiedzi zawartych w umowie koalicyjnej. Rządząca od 2021r. koalicja SPD, Zielonych i FDP zapewniała m.in. że w ciągu 10 lat zlikwiduje trzymanie bydła na uwięzi i ograniczy nielecznicze zabiegi na zwierzętach, takie jak usuwanie rogów. Tymczasem nie wysunięto jeszcze żadnych propozycji, odnoście zmian w rozporządzeniu dotyczącym hodowli zwierząt gospodarskich czy ustawie o ochronie zwierząt.
Komentarze