O apelu rolników zrzeszonych w Polskim Związku Producentów Roślin Zbożowych dotyczącym  umożliwienia stosowania środków ochrony roślin na obszarach EFA, a skierowanym m.in. do Ministra Rolnictwa pisaliśmy wczoraj:

Stanowisko Związku w tej sprawie poparł także Instytut Ochrony Roślin - PIB.

- Instytut Ochrony Roślin – PIB popiera działania PZPRZ na rzecz wprowadzenia możliwości ochrony roślin bobowatych grubonasiennych jako roślin wiążących azot przed agrofagami w ramach obszarów proekologicznych (EFA) w ramach spełnienia wymogów związanych z zazielenieniem. Gospodarstwa rolne wypełniają wymóg 5% obszaru w ramach zazielenienia, ale najczęściej nie wynika to z uprawy roślin bobowatych grubonasiennych. Możliwość stosowania środków ochrony roślin w tych uprawach w ramach obszarów proekologicznych (EFA) przyczyni się do wzrostu powierzchni i dywersyfikacji upraw oraz produkcji większych partii nasion roślin białkowych między innymi dla przemysłu paszowego w celu zaopatrzenia w białko roślinne na cele paszowe, a tym samym zmniejszenia uzależnienia od importu wysokobiałkowych pasz roślinnych. Wzrost powierzchni roślin białkowych w strukturze zasiewów będzie miał znaczący wpływ na poprawę stanu fitosanitarnego upraw następczych (najczęściej są to zboża) i niższych kosztów nawożenia mineralnego azotowego - napisał w piśmie do redakcji farmer.pl prof. dr hab. Marek Mrówczyński, dyrektor Instytutu.

Obowiązek przeznaczania przynajmniej 5% gruntów ornych w gospodarstwie na obszary proekologiczne (EFA) dotyczy tych rolników, którzy posiadają ponad 15 ha gruntów ornych i występują o jednolite płatności obszarowe. Aktualnie trwają prace nad reformą WPR po 2020. Miejmy nadzieję, że głos polskich rolników w powyższej kwestii zostanie wysłuchany.