Minister rolnictwa z ponowną wizytą w Szczecinie, fot. MC
Negocjacje ze szczecińskimi rolnikami, które odbywały się w Sali Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technicznego, trwały do rana. Z początku brakowało optymizmu po stronie przedstawicieli środowisk rolniczych, jednak po kilku godzinach spotkania osiągnięto porozumienie i podjęto decyzję o zawieszeniu strajku.
Prezentujemy listę postulatów, które udało się przyjąć podczas wspólnych negocjacji. Osiągnięto porozumienie m.in ws. portu agro Szczecin/Świnoujście, korzystniejszych okresów dzierżaw, łatwiejszego zawierania umów o dzierżawę, ustawy o funduszu gwarancyjnym czy wydłużeniu i rozszerzeniu dopłat.
A czego nie udało się wynegocjować rolnikom? Choćby propozycji dotyczącej dopłat do każdego hektara zgłoszonego do ARiMR w wysokości 1000 zł, łącznie z łąkami.
27.04 14:13
Trwa konferencja po spotkaniu ministra z rolnikami w Szczecinie. Protest został zawieszony. Osiągnięto porozumienie.
- Zakończyły się dwudniowe, a tak naprawdę dwutygodniowe rozmowy, spowodowane sytuacją na rynku zboża. Rolnictwo było i jest w bardzo trudnej sytuacji, i dla tego rolnicy protestowali, powiedział minister Telus i przyznał:
Brałem udział w wielu protestach, ale takiego protestu, tak dobrze zorganizowanego, nie widziałem nigdzie, tak merytorycznych negocjacji.
Minister pokreślił, że pewne rzeczy jak np. zamknięcie granicy 15 kwietnia, już udało się wdrożyć. Podobnie pomoc do zbóż, dopłaty nawozów z 21 kwietnia.
- Takim podstawowym warunkiem protestujących, było to by pomocą były objęte także gospodarstwa powyżej 300 ha. Podczas dzisiejszych rozmów udało się także wynegocjować dopłatę do zbóż oraz dopłatę do nawozów w okresie jesienny - przyznał Telus. Wcześniejsze rozporządzenie z 21 kwietnia nie obejmował takiego zapisu.
27.04 13:04
Głos zabrał Minister Robert Telus. Jak wyjaśnił, 1,2 mld euro rząd przeznaczył na odtworzenie polskiego przetwórstwa.
Jak poinformował minister, w ramach tzw. tarczy wojennej wypracowano wspólne stanowisko 5 państw frontowych. Przygotowano też tzw. tarczę nawozową - 4,7 mld na dopłaty do nawozów.
Nie możemy zmienić przepisów, które już weszły w życie - podsumował minister postulaty dotyczące dopłat do zboża. - Moim celem jest poradzenie sobie ze zbożem które jest w magazynach - dodał.
27.04 12:14
Rolnicy przedstawili swoje postulaty. Na liście znalazły się m.in:
Stworzenie korytarza solidarnościowego i portu
Przygotowanie tarczy antykryzysowej dla gospodarstw do 300 ha
Żądamy sprawiedliwych dopłat. Niech będzie 1000 zł do hektara - skomentował ten ostatni postulat - Edward Kosmal.
Oglądaj na żywo:
27.04 12:02
- Nie wiem, czy rozwiążemy nasze problemy, ale nie pozwolimy odebrać sobie wolności i polskiej ziemi - mówi Edward Kosmal z NSZZ RI Solidarność. - Dzisiaj 70 - 80% społeczeństwa nas popiera. Nasza determinacja i siła pozwoliły nam przetrwać przez lata wielkie kryzysy. Nie walczcie ze związkami, tylko z nimi rozmawiajcie, bo one zrobią wszystko, żeby ratować rolnictwo.
Jak dodał, rolnicy oczekują, że w sieciach handlowych pojawi się 70% polskiej żywności.
27.04 11:21
Trwa spotkanie rolników z Ministrem Robertem Telusem.
- Bieżące sprawy załatwiliśmy. Teraz od Pana ministrze zależy, ile będzie miał Pan nabiału w spodniach, żeby to pociągnąć - oznajmił podczas spotkania Wiesław Gryn z Oszukanej Wsi.
Polityk patrzy od wyborów do wyborów. Mąż stanu patrzy na pokolenia. Dbajmy o siebie, bo nikt z sąsiadów tego za nas nie zrobi. Najpierw pilnujmy swojego - dodał.
- Jak mamy Panu pomoc ministrze? Gdzie pojechać, kogo zablokować, żeby porty działały jak należy - dodał Rafał Mładanowicz.
27.04 09:59
Rozpoczyna się spotkanie Ministra z protestującymi rolnikami w Szczecinie.
Przypomnijmy: 13 kwietnia Robert Telus, nowy minister rolnictwa, pojechał do protestujących na szczecińskich Wałach Chrobrego rolników. Podczas krótkich rozmów ustalone zostało, że przez najbliższe tygodnie rolnicy wraz z przedstawicielami ministerstwa będą współpracowali w tzw. grupach, które miały na celu wypracowanie satysfakcjonującego porozumienia. Następnie miało dojść do kolejnego spotkania ministra z protestującymi i podpisania porozumienia.
Do spotkania doszło, ale zamiast porozumienia podpisany został protokół zgodności i rozbieżności. Jak nieoficjalnie się dowiadujemy tych pierwszych, nie było wiele. Rolnicy zastanawiają się, czy mogą zgodzić się na takie połowiczne rozwiązania, ale już teraz mówią – raczej na Wałach Chrobrego zostajemy. Nie odpuścimy.
W porannej rozmowie w Polskim Radiu szef resortu rolnictwa nie do końca potrafił powiedzieć, co udało się wczoraj wypracować.
To co już robimy to decyzje tak naprawdę na bazie postulatów szczecińskich rolników. Zawsze są emocje, ale tu jest merytoryczna rozmowa i razem szukamy rozwiązań. Te decyzje – dopłaty do zboża i pszenicy są na bazie postulatów. Podobnie jak zatrzymanie napływu produktów rolnych . Po pierwszym spotkaniu, 13 kwietnia zaczęliśmy je od razu realizować – mówił Robert Telus. - Wróciliśmy do poprzedniego rozporządzenia w sprawie KOWR, nastąpiły zmiany personalne na moją prośbę, to jest człowiek stąd, który dobrze współpracował z ludźmi – dodał. – Wczoraj na stole było 16 punktów, które opracowaliśmy i większość z nich zostało zrealizowane. Nie wszystkie, ale te główne tak. Cała pomoc będzie kosztowała państwo ponad 10 mld zł. Pracowaliśmy na kredytami 2% do limitu 100 tysięcy, ale rolnicy zaproponowali progi kredytowe. Będziemy o tym rozmawiać – przekonywał.
Podpiszemy dzisiaj protokół punktów, które zrealizowaliśmy i protokół rozbieżności. Mi osobiście zależy na tym, żeby rozwiązać problemy, które są długoterminowe. Czy rolnicy przestaną protestować? To jest ich decyzja. Ale najważniejsze jest nie to czy będą protestować, tylko właśnie rozwiązanie problemu. Musimy prowadzić własną politykę importową w stosunku do Ukrainy. UE dzięki tym decyzjom zaczęła z nami rozmawiać. Obudziliśmy ją. Po raz kolejny staliśmy się liderami w kolejnej ważnej sprawie - przekonywał szef resortu rolnictwa. - Stworzyliśmy koalicję pięciu krajów, która w UE walczy razem. Prawo unijne jest ważne, ale są sprawy ważniejsze niż jakieś tam przepisy. Interes naszych rolników jest dla nas ważniejszy. Może nie wszystkim się to podoba. Unia Europejska też próbuje nas w jakiś sposób straszyć – albo puścicie wszystkie produkty, albo nie będziemy z wami rozmawiać, albo nie będziemy wam dawać środków pomocowych. Ale ta pomoc z Unii nie jest wielka. To będzie około 40 mln euro, nie dajmy się za nie sprzedać - apelował.
Co z okrągłym stołem?
Negocjacje przebiegały w spokojnej atmosferze, choć emocji nie brakowało. Tym bardziej, że rolnicy opuszczali salę z wyraźnie podciętymi skrzydłami. To w końcu nie pierwsze takie rozmowy. Zwrócił na to uwagę szef Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Władysław Serafin.
Władysław Serafin pytał co dalej z ustaleniami okrągłego stołu, fot. farmer.pl
Nie są kontynuowane obrady okrągłego stołu, w których brało udział wiele organizacji. Chce złożyć ministrowi propozycję spotkania 5, 6 maja. Szanuję wasze porozumienie, ale chciałem zapytać jaki jest jego skutek prawny, bo ono nas (reszty kraju – przyp. red.) nie będzie obowiązywało. To jest wasze porozumienie regionalne, a my rozpoczęliśmy rozmowy na szczeblu krajowym. W imieniu wszystkich organizacji, sygnatariuszy okrągłego stołu, związków zawodowych i organizacji rolniczych, które podpisały protokół żądamy natychmiastowych rozmów – apelował Serafin. - To jest państwa sprawa na jakim poziomie tutaj rozmawiacie i my to uszanujemy, ale nie będzie to nigdy wiążące dla nieobecnych. Przypomnę premier Kowalczyk podpisał porozumienie. Po 25 dniach należy złożyć sprawozdanie z działań tego zespołu negocjacyjnego. Żądamy takiego spotkania – podkreślał.
Ze spotkania w niewielkim gronie rolników minister wyszedł bladym świtem. Dzisiaj przed nim trudniejsze zadanie – przekonanie rolników, którzy zgromadzą się w auli ZUT do swoich racji. To spotkanie może być znacznie trudniejsze.
Będziemy je dla Was relacjonować. Zapraszamy na portal i nasze media społecznościowe.
Mam pytanie jeśli załaduję swoje zboże np. w podkarpackim i wywiozę bezpośrednio do niemca to dostanę do tony dopłatę dla rolnika , dopłatę do transportu a także dopłatę eksportową ???Czy honorowana będzie faktura z niemieckiego skupu ? Bo jak bym nie kombinował i próbował sprzedac na miejscu to 1400 zł nie mogę uzyskać w żaden sposób . Może w skupie w Jarosławiu ? A może trzeba aż do Jarosława na Żoliborzu dowieść by 1400 zł uzyskać ?? poradzcie bo nie wiem .
Oj tam a to pytanie kompletnie bez sensu zadałeś bo oczekujesz odpowiedzi czy raczej tylko jak zwykle prowokacyjnie , zawieź tam to się przekonasz jak jest i opisz nam swoje przygody
Miałem okazję uczestniczyć dziś w tym spotkaniu na auli ZUT.
Brawa dla Pana Sebastiana za jego wysiłek, kawał dobrej roboty.
W zasadzie godność zachowali panowie Gryn i Mładanowicz, pozostali "reprezentanci" rolników zachowali się jak typowi celebryci.
Powitaniom, Przechwalstwu i wazeliniarstwu nie było końca. Tak swoją drogą był to z ich strony brak szacunku dla naszego czasu bo wielu uczestników spotkania przybyło z daleka.
Przewodniczący protestu- Stanisław szczytował na sali a w zasadzie jedyne co mamy to podpisane kilka stron papieru zawierającego tzw. porozumienie czy raczej koncert życzeń.
Uwierzę w sukces negocjacji jeśli zobaczę pozytywne zmiany na koncie bankowym. Na dziś sugeruję ostrożny optymizm. PIS już niejednokrotnie pokazał ile warte są ich obietnice a sam Minister Rolnictwa to jedynie minister i wcale nie wszechmogący.
Kowalczyk po porozumieniu wytrzymał trzy dni i zrezygnował , 1400 Kaczyńskiego wytrzymało dwa dni , bezwzględny zakaz przywozu z ukrainy wytrzymał 5 dni , ciekawe ile dni wytrzyma wczorajsze porozumienie ??? Coś przebąkuja że dziś w kołchozie UE dziś podejmą decyzje o zniesieniu ceł na kolejny rok czyli decyzja była potrzebna na dziś - jutro może być to porozumienie nie potrzebne , wyjdzie telus i oświadczy ze zawalił , bo nie może spełnić podstawowego punktu porozumienia ..... i od nowa Polska ludowa
A czy powiedział ktoś na tych negocjacjach że tą dopłatę "jałmużne"do zbóż która faktycznie może będzie wypłacana na jesieni już praktycznie skupy zabrały, co dziennie cena 20 zł w dół na tonie, gdzie jest UOKIK gdzie jest ten niby państwowy skup, dziś żyto poniżej 700zl pszenica poniżej 900 ceny poniżej godności rolnika
Komentarze