Policjanci ruszyli na wezwanie świadka, który obserwował na drodze popisy pijanego traktorzysty na granicy powiatów pińczowskiego i buskiego. Dopgonili opisany traktor z prasa belującą w miejscowości Bogucice, w gminie Pińczów.

Jak się okazało, podejrzenia świadka były słuszne. Kierujący ciągnikiem mężczyzna był kompletnie pijany. Miał w organizmie ponad 3,4 promila alkoholu i w takim stanie kierował po drodze publicznej.

Długa lista win

Okazało się również, że jego traktor nie został dopuszczony do ruchu. Jakby tego było mało, zatrzymany w kabinie ciągnika przewoził swojego 10-letniego syna.

Traktorzyście z miejsca zatrzymano prawo jazdy. Grozi mu też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Za jazdę po pijanemu grozi mu również kara 2 lat pozbawienia wolności.