Zdarzenie miało miejsce w miniony wtorek w rejonie wsi Golce, w gminie Jarocin w powiecie niżańskim, w województwie podkarpackim.
Dwie krowy wymknęły się wieczorem z gospodarstwa i powędrowały na tory kolejowe. Tam niestety wjechał w nie skład osobowy relacji Wrocław - Hrubieszów. Krowy zginęły, a ich właściciela ukarano za niedopilnowanie zwierząt - donosi portal StaloweMiasto.pl.

Czytaj więcej
Niemcy: krowy sparaliżowały ruch kolejowyRolnik podwójnie poszkodowany
Służby powiadomił kierownik pociągu. Skład ani żaden z pasażerów nie ucierpiał wskutek zderzenia. Krowy padły jednak na torach, stwarzając zagrożenie w ruchu kolejowym. Na miejscu interweniowała policja, Straż Ochrony Kolei oraz dwa zastępy strażaków z PSP w Nisku i OSP w Jarocinie.
Na miejsce zaraz dotarł również gospodarz, który szukał zaginionych zwierząt. Rolnik z pomocą strażaków zabrał martwe bydło do utylizacji. Policjanci wystąpili z wnioskiem o ukaranie go za niewłaściwy nadzór nad zwierzętami. Grzywna może w tym wypadku wynieść 1000 zł. Wskutek wstrzymania ruchu na czas koniecznych działań doszło do opóźnień pociągów.

Komentarze