Przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że Lasy Państwowe "zostały całkowicie upolitycznione". Jak wskazał, instytucja ta ma 10 miliardów przychodów rocznie, "nad którymi nie ma żadnej kontroli".
Te pieniądze są wydawane na fikcyjne etaty, na inwestycje poza sprawami leśnymi, a polskich lasów wycina się najwięcej od 15 lat - podkreślił poseł.
Gawkowski wezwał do "wielkiej reformy Lasów Państwowych, do reformy, która da poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie zabezpieczy Lasy Państwowe", żeby - jak dodał - "miały one charakter publiczny, żeby Lasy Państwowe nie były wycinane nałogowo, jak czyni to Prawo i Sprawiedliwość".
Promocja Lasów Państwowych
Gosek-Popiołek zaznaczyła, że dzięki śledztwom dziennikarskim wiemy, "że w ciągu ostatnich dwóch lat Lasy Państwowe wydały na promocję w mediach 12 milionów złotych". - Robiły to, obchodząc ustawę o zamówieniach publicznych - przekazała posłanka. Zapowiedziała, że klub Lewicy złoży "wniosek do NIK o kontrolę tych pseudo wydatków na pseudo promocję".
Nie zgadzamy się na to, żeby ten publiczny majątek był w ten sposób traktowany i w ten sposób rozkradany - dodała.
Posłanka Sowińska wymieniła założenia programowe klubu Lewica w odniesieniu do Lasów Państwowych.
- Proponujemy w naszym programie reformę Lasów Państwowych, która przede wszystkim powinna polegać na niezależnych konkursach na stanowiska kierownicze, ale także kontrolę nad wydatkami Lasów Państwowych, a także zmianę wizji Lasów Państwowych, tak żeby cele przyrodnicze i społeczne były nadrzędne w stosunku do celów gospodarczych - powiedziała.
Komentarze