Nowy, dedykowany polskiej wsi produkt bankowy ma być odpowiedzią na postulaty rolników dotyczące utworzenia banku rolniczego.
Przygotowany we współpracy z bankiem PKO BP produkt ma wesprzeć rolników w rozwijaniu swoich gospodarstw i utrzymaniu bezpieczeństwa produkcji rolnej, tak niezwykle ważnej dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski, ale również niezwykle ważnej dla eksportu. Od pierwszych chwil swoich rządów, od 2015 roku zabiegamy o to, aby wzmacniać obecność państwa w kluczowych gałęziach gospodarki. Dokonaliśmy repolonizacji ważnych dla Polski firm, które wcześniej zostały z naruszeniem polskich interesów sprzedane. Dzięki temu, że polskie państwo zachowało swoją własność w kluczowych dla funkcjonowania obszarach gospodarczych, możemy na bieżąco reagować na wyzwania które stają przed naszym krajem – powiedział Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.
Czy oferta banku jest odpowiedzią na postulaty rolników?
Jednym z postulatów jakie rolnicy składali na ręce premiera było utworzenie banku rolnego. Jego celem miałoby być usprawnienie płynności finansowej gospodarstw rolnych. Jak zaznaczali rolnicy obecnie dostępne na rynku kredyty nie spełniają swojej funkcji ze względu na brak elastyczności i niedostosowanie do charakteru produkcji rolnej. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Henryk Kowalczyk podkreślił, że stworzenie atrakcyjnej oferty kredytowej dla sektora rolnego jest odpowiedzią na potrzeby rolników.
Podczas spotkań rolnicy wielokrotnie mówili o potrzebie dobrych linii kredytowych, gwarancji bankowych, dobrego finansowania rolnictwa. Rolnictwo jest specyficzną dziedziną to nie jest fabryka gwoździ, że z dnia na dzień można produkcję zatrzymać. Z dnia na dzień zaprzestać. Nie mamy tu gwarancji sprzedaży, czasami ta sprzedaż następuje po pół roku, po roku, a w hodowli nawet jeszcze dłużej. Wobec tego taki stabilizator ceny, w postaci gwarancji finansowych czy dobrych linii kredytowych dostosowanych do potrzeb rolnictwa jest niezwykle potrzebny. Bank PKO BP jest dużym bankiem, silnym kapitałowo, który jest w stanie dźwignąć tego typu pomoc i zaproponować specyficzne warunki kredytowe dla rolnictwa. Podkreślam jeszcze raz specyficzne, dlatego że i sprzedaż i ceny są sytuacją niepewną. Dlatego też, ważne jest, aby rolnicy mieli dostęp do tego typu kredytów. Wśród postulatów rolników wielokrotnie pojawiało się, aby stworzyć bank rolny. To byłoby dobre rozwiązanie tylko, że stworzenie banku rolnego jest trudne ze względu na konieczność zaangażowania ogromnego kapitału. Potraktujmy współpracę z Bankiem PKO jako utworzenie finansowego segmentu. Potraktujmy to jako realizację tego postulatu. To jest kolejny przykład współpracy między spółkami Skarbu Państwa, a sektorem rolnym – powiedział Kowalczyk.
Jak informuje Prezes Banku PKO BP, Paweł Gruza, podstawowym elementem, który ma wspomóc płynności finansową rolników będzie pożyczka do kwoty 300 tysięcy złotych udzielana bez zabezpieczeń rzeczowych na okres do 5 lat. Gruza zapewnia, że pobierane przez bank marże będą najniższe na rynku.
W założeniu będzie to produkt bardzo elastyczny, dostosowany do charakterystyki sprzedaży produkcji i przychodów poszczególnych kategorii rolników. Dzięki temu rolnicy będą mogli bezpiecznie układać własny harmonogram spłaty. Elastyczność będzie także, jeśli chodzi o cel na jaki zostanie wykorzystana pożyczka. Jak zapowiadają bankowcy, będzie to produkt, który stanie się liderem na rynku w tym segmencie pożyczek.
Nie tylko pożyczka
Oprócz pożyczki bank będzie oferował dedykowane dla rolników konto, które ma być darmowe przez dwa pierwsze lata użytkowania. Poza standardowymi funkcjonalnościami będzie zawierało ono także możliwość korzystania z portalu Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa bezpośrednio z poziomu aplikacji banku.
W najbliższych dniach i tygodniach zaprezentujemy kolejne produkty związane z bardzo ważnym elementem działalności rolniczej, czyli zakupem i finansowaniem nawozów. Tutaj należą się podziękowania dla premiera Sasina, za możliwość uzyskania synergii z grupą Azoty, z firmą Agrochem. Przed nami jest cały zespół produktów finansowych, które będą odpowiadać na wyzwania w branży rolno-spożywczej. Pojawią się także oferty związane z transformacją polskich gospodarstw, gospodarką niskoemisyjną. Będziemy wprowadzali leasingi maszyn rolniczych, tak nowych, jak i używanych oraz ubezpieczenia – dodaje Gruza.
Jacek Sasin podkreśla, że proponowane rozwiązania są unikatowe na rynku – po pierwsze jeśli chodzi o kredyt bez zabezpieczeń, a po drugie o to, że będzie on udzielany na cele szeroko pojętego funkcjonowania gospodarstwa, bez określonego sztywno celu. Jak zaznacza, bank nie będzie wymagał udokumentowania zakupów, a to oznacza maksymalne uproszczenie procedury. W przypadku produkcji rolnych o długich cyklach produkcyjnych klient banku może skorzystać z 6-miesięcznej karencji w spłacie.
Komentarze