Badania przeprowadzono przez naukowców w Instytucie Zootechnik w Balicach oraz Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Ich celem było stwierdzenie czy podawanie pasz GMO wpływa na produkcyjność zwierząt ich zdrowotność oraz bezpieczeństwo artykułów spożywczych z nich pochodzących. Mówi koordynator badań dr Sylwester Świątkiewicz z Instytutu Zootechniki: „Badania nasze zostały zlecone przez ministerstwo rolnictwa w celu uzyskania krajowych danych naukowych potrzebnych dla dalszych prac legislacyjnych nad paszami GMO stosowanymi w żywieniu zwierząt. Podczas badań zajęliśmy się śrutą sojową Ht odporną na herbicydy i kukurydzą Bt odporną na szkodliwe owady. Stosowaliśmy te dwie pasze jakie komponenty paszowe dla różnych gatunków zwierząt gospodarskich i sprawdzaliśmy jakie one wywołują efekty w organizmie zwierząt badania miały bardzo szeroki zakres od wskaźników produkcyjnych po status fizjologicznych i metaboliczny, zdrowotność zwierząt i losy transgenicznego DNA w organizmie zwierząt”.

Wyniki badań mają na razie charakter wstępny, ale zdaniem autorów pozwalają już na wyciąganie pierwszych wniosków. „Nasze badania nie zostały jeszcze zakończone, ale gdybym miał powiedzieć teraz o jego wynikach, na przykład czy są przesłanki do wprowadzenia zakazu stosowania pasz GMO to powiedziałbym, że nie ma żadnych przesłanek. Nie znaleźliśmy w organizmach zwierząt żadnych negatywnych skutków stosowania tych pasz - kontynuuje dr Świątkiewicz.

Wyniki prac dwóch krajowych instytutów przemysł paszowy przyjął z nadzieją, że będą one podstawą do uchylenia przez rząd zakazu importu pasz GMO, który został zawieszony i wejdzie w życie z początkiem 2013 roku. Polska nauka na bazie własnych doświadczeń potwierdziła, że stosowanie pasz z surowcami GMO jest nie tylko bezpieczne ale i wskazane. W związku z tym obawy opinii publicznej na ten temat są całkowicie nie uzasadnione. Teraz ważne jest jak zachowa się rząd. Nowa ustawa o GMO musi być maksymalnie liberalna, bo w przeciwnym wypadku polskie rolnictwo będzie skazane na przegraną w konkurencji z tymi krajami, które bez oporu bazują na roślinach GMO – komentuje Adam Tański prezydent Izby Zbożowo-Paszowej.

Źródło: farmer.pl