Jak poinformowała PAP rzecznik prasowy koncernu Energa w Gdańsku Beata Ostrowska, wszystkie pozostałe awarie powinny być usunięte jeszcze w niedzielę do godzin wieczornych.
W naprawie zniszczeń uczestniczy kilkadziesiąt ekip Energii oraz dodatkowo pracownicy innych firm wynajętych przez koncern.
Do awarii doszło głównie na wsiach i terenach zalesionych, gdzie najczęściej złamane przez silny wiatr konary i gałęzie drzew uszkadzały linie wysokiego i transformatory.
Źródło: PAP
Komentarze