Do groźnego wypadku, w którym ucierpiało dziecko, doszło w jednym z gospodarstw w gminie Witonia, w powiecie łęczyckim (woj. łódzkie). Podajnik sadzarki do ziemniaków wciągnął dłoń 12-latkowi.

Chłopiec pomagał w pracach polowych rodzicom pod nadzorem dorosłych. W pewnym momencie włożył dłoń do zasobnika pracującej maszyny i tryby ją pochwyciły. Chłopczyk z poważnym urazem kończyny został przetransportowany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.