Pożar powstał 26 czerwca br., po godzinie 16.00. Paliły się suche, wysokie trawy na nieużytkach. 67-letni mieszkaniec Borzęcina w powiecie brzeskim próbował ugasić bardzo szybko rozprzestrzeniający się ogień, ale nie udało mu się opanować żywiołu. Płomienie otoczyły go i w konsekwencji został poparzony.
„Gdyby nie pomoc kobiety, która przyszła mu na ratunek i wyciągnęła 67-latka od ognia, historia ta mogłaby mieć tragiczny finał. Mężczyzna z oparzeniami ciała został zabrany przez Zespół Ratownictwa Lotniczego do szpitala. W wyniku pożaru spaleniu uległo około 40 arów nieużytków. Policjanci wyjaśniają jak doszło do pożaru” – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Komentarze