Decyzja ta, według komunikatu Głównego Lekarza Weterynarii, została podjęta ze względu na ujemne wyniki badań w kierunku obecności tych toksyn w produktach pochodzenia zwierzęcego oraz przekazane przez władze niemieckie informacje, wskazujące na brak bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia konsumentów.
Jak powiedział zastępca Głównego Lekarza Weterynarii, Jarosław Naze, zakończenie wzmożonego monitoringu możliwe było ze względu na otrzymanie pisma od niemieckich władz weterynaryjnych, w którym zawarte jest zapewnienie, że mięso pochodzące z Niemiec jest bezpieczne dla konsumentów. GIW podjął taką decyzję również na podstawie wyników analizy na obecność dioksyn, 80 próbek mięsa pochodzącego z Niemiec, które w 100 proc. były ujemne.
Wzmożony monitoring mięsa dotyczył szczególnie partii pochodzących z terenów Hamburga, Dolnej Saksonii, Nadrenii Północnej-Westfalii oraz Saksonii - Anhalt, gdzie występowało największe ryzyko skażenia mięsa dioksynami.

Fakty
Komentarze