Jak informuje łódzki Inspektorat Transportu Drogowego, zatrzymana do kontroli ciężarówka należała do przewoźnika z województwa świętokrzyskiego, którym sam właściciel wykonywał transport zwierząt z miejscowości Lelkowo do Śniadka Pierwsza. Funkcjonariuszom przy kontroli towarzyszył inspektor weterynarii.
Po otwarciu skrzyni ładunkowej inspektorzy stwierdzili, że transport zwierząt odbywa się z naruszeniem przepisów. Na ciężarówce znajdowały się razem dorosłe krowy i cielęta, które zgodnie z wymogami winny zostać odgrodzone od siebie. Stan niektórych krów wskazywał, że mogą one być chore, co potwierdziła lekarz weterynarii. Część zwierząt została przeładowana na inny pojazd, pozostałe obecny przy przeładunku lekarz ze względu na zły stan zakwalifikował do natychmiastowego uboju.
„Kierowca wielokrotnie zmieniał zdanie w temacie pochodzenia zwierząt, jak i miejsca docelowego.” – czytamy w komunikacie WITD w Łodzi. W stosunku do przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne za naruszenie przepisów dotyczących przewozu zwierząt, ale również za łamanie przepisów dotyczących czasu pracy kierowców. Sprawą zajął się również Powiatowy Lekarz Weterynarii.
Komentarze