- Kołodziejczak na sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Tarnowie mówił m.in. o wprowadzeniu przepisów, które "spowodują, że 51 proc. produktów w sklepach będzie polskich i będzie to na zasadzie uczciwej kontraktacji".
- To kontrpropozycją wobec programu PiS Lokalna półka.
- Kolejną jest tworzenie miejsc konkurencyjnych dla supermarketów.
- Hybrydowe bazary to postulat Agrounii. Zakupy na takich bazarach można robić za pomocą aplikacji mobilnej.
- Kiedy mi wmawiają, że my nie możemy zrobić, by sklepy, które ściągnął do Polski z zagranicy PiS, nie mogą kupować przynajmniej połowy polskiej żywności, to sobie myślę, czyja jest ta Polska? Ona jest moja, nasza, wasza, wspólna, czy już zagranicznych korporacji? - mówił lider Agrounii.
Hybrydowe bazary mają być konkurencją dla supermarketów
Jak kontynuował, "PiS pozwolił, by w Polsce rozprzestrzeniały się supermarkety".
- My pokażemy jasno, damy im konkurencję w postaci nowoczesnych, hybrydowych bazarów w każdym mieście, gdzie każdy będzie mógł jechać, zrobić zakupy za pomocą nowoczesnej aplikacji. Spójrzcie, mamy McDonaldy, gdzie możemy zrobić zakupy przez aplikację. Przecież my możemy mieć normalne bazary, gdzie będąc w pracy, zrobicie w aplikacji zakupy, a wracając do domu odbierzecie je - wskazywał Kołodziejczak.

Czytaj więcej
Co o Lokalnej półce mówią sieci handlowe?Retencja wody kolejnym punktem programu wyborczego
Następnym z konkretów - jak wskazał - jest kwestia pozyskiwania wody. - W Polsce odzyskujemy najmniej wody opadowej. Zrobimy, że w końcu wodę będziemy pozyskiwać, nie będziemy jej od razu wpuszczać do morza, tylko ją zatrzymywać. Zrobimy retencję wody z prawdziwego zdarzenia, tanią i czystą wodę dla rolników - zapowiedział szef Agrounii.
Dla mnie najważniejszym konkretem jest jedna rzecz. Wy wszyscy macie zrozumieć, że Polska, to jest wasz kraj, to jest nasz kraj i my tutaj ustanowimy zasady, jakie mają być, czy to jest rolnictwo, czy to jest inna praca, czy gdziekolwiek indziej. To jest konkret. Polska należy do nas - przemawiał do zgromadzonych Kołodziejczak.
Nowacka o edukacji i odwołaniu Rzecznika Praw Dziecka
Z kolei Barbara Nowacka z Inicjatywy Polska mówiła, że "jest też taka mroczna postać, tzw. Rzecznik Praw Dziecka, który pokazał przez ostatnie lata, że młodzież ma w pogardzie i poważaniu".
W ciągu pierwszych stu dni ta osoba przestanie pełnić tę funkcję, a następnym Rzecznikiem będzie osoba, która rozumie prawa dziecka i prawa człowieka - zapowiedziała Nowacka.
- Jest jeszcze jeden szwarccharakter polskiej polityki, minister pogardy i wykluczenia (...) Przemysław Czarnek. Dzieki waszej mobilizacji i waszym głosom przestanie być ministrem edukacji. Uwolnimy polską młodzież od upolitycznionej szkoły - podkreśliła liderka Inicjatywy Polskiej.
Innym z przedstawionych przez KO konkretów na pierwsze sto dni ma być uznanie języka śląskiego za język regionalny.

Komentarze