Policjanci wyjaśniają przyczyny tragedii, jaka rozegrała się podczas prac polowych w jednym z gospodarstw w Moszczańcu, w powiecie krośnieńskim na Podkarpaciu. Śmierć poniósł 25-letni mężczyzna.

Do wypadku doszło około godz. 19 podczas koszenia trawy. Z ustalen policji wynika, że 22-letni rolnik kierujący ciągnikiem rolniczym z doczepioną kosiarką, najechał na leżącego w trawie mężczyznę.

"25-letni mieszkaniec gminy Jaśliska został wciągnięty w elementy mechanizmu koszącego, doznając ciężkich obrażeń ciała, w wyniku czego zmarł. Decyzją prokuratora, ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. 22-letni operator ciągnika był trzeźwy." - podaje w komunikacie policja.