- Cieszymy się, że pierwsza transza środków jest kierowana do Polski, ale uważamy, że są to środki niewystarczające i będziemy zabiegać o kolejne środki w tym obszarze, ale i szeroko rozumianym rolnictwie i kwestii eksportu zboża, bo to nie chodzi o tylko rekompensaty - powiedział Müller.

Jak dodał rzecznik rządu, "budujemy pewną koalicję państw wokół tych tematów i w najbliższym czasie będzie stosowny komunikat w tym obszarze".

- Z kilkoma premierami krajów UE rozmawiamy o wspólnym liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej, w którym to liście odnosimy się do zabezpieczenia europejskiego rynku rolnego przed eksportem, który ma charakter nie taki, w jaki sposób się umawialiśmy na początku - dodał Müller.

Pomoc dla polskich rolników

- Jesteśmy gotowi wspomagać eksport zboża ukraińskiego poza teren UE, np. do krajów afrykańskich, natomiast nie możemy się zgodzić na to, aby ta sytuacja destabilizowała rodzimy rynek rolny - wyjaśnił rzecznik rządu.

W środę podczas "okrągłego stołu rolniczego" wicepremier Kowalczyk przypomniał, że został już zaakceptowany przez KE program pomocy na kwotę 600 mln zł, na dopłaty do sprzedanego zboża po niższych cenach. Wkrótce będą też kolejne pogramy pomocowe z unijnej rezerwy kryzysowej, które z krajową dopłatą wygenerują ponad 520 mln zł na wsparcie producentów zbóż. Razem na rekompensaty dla rolników będzie 1 mld 120 mln zł - podkreślił Kowalczyk.

Resort rolnictwa informował, że wicepremier Kowalczyk przedstawił 11 propozycji działań na rynku zbóż, które będą wprowadzane w celu stabilizacji sytuacji na tym rynku - wszystkie były dyskutowane podczas środowego spotkania.

Według MRiRW propozycje przewidują, że: rząd wystąpi do Komisji Europejskiej o przywrócenie ceł na zboże z Ukrainy; wzmocnione zostają kontrole na granicy, a do czasu otrzymania wyniku badania transport zostaje wstrzymany; 600 mln złotych z budżetu krajowego trafi do producentów pszenicy i kukurydzy; dodatkowe 520 mln złotych z rezerwy kryzysowej trafi do rolników, będą uwzględnione pozostałe gatunki zbóż i rzepaku.

Resort rolnictwa zapowiada pomoc

Ponadto będą dopłaty do transportu dla rolników i podmiotów zajmujących się obrotem zbóż w wysokości 100, 150, 200 zł do tony pszenicy lub kukurydzy w zależności od odległości od portów bałtyckich. Rząd RP wystąpi do Komisji Europejskiej o zgodę na udzielenie tej pomocy - zapowiada resort rolnictwa.

Zapowiedziano też, że: magazyny będą opróżnione przed żniwami poprzez zwiększenie eksportu m.in. na cele humanitarne do krajów Afryki, proces skupu rozpocznie się najpóźniej 12 kwietnia 2023 r.; budowa silosów i magazynów będzie mogła odbywać się bez pozwoleń na budowę; będą dopłaty do budowy silosów zbożowych.

Poza tym zaproponowano: preferencyjne kredyty płynnościowe dla rolników z oprocentowaniem w wysokości 2 proc., akcja kredytowa to 10 mld zł; pożyczki płynnościowe z KOWR dla podmiotów skupowych; nowelizację ustawy o biopaliwach, która nastąpi do końca maja 2023 r.

Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że pakiet pomocowy w wysokości 56 mln euro na rzecz wsparcia rolników w krajach frontowych, którzy muszą mierzyć się z konsekwencjami pojawienia się na unijnym rynku dużej ilości towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, został zaaprobowany przez wszystkie państwa członkowskie i środki mogą być uruchomione. Na Polskę przypada 30 mln euro.