- Będzie to pierwsza partia miodu, która trafi do szpitala. W regionie trwa akcja "Słoiczek miodu dla medyka". Zbierany przez naszych członków miód zamierzamy sukcesywnie dostarczać do Łańcuta - powiedział w środę prezes rzeszowskiego WZP Tadeusz Dylon.

Jak zaznaczył, miód zostanie przekazany medykom i pracownikom szpitala jednoimiennego "ponieważ oni narażają swoje życie ratując nasze".

Dylon podkreślił, że "produkty pszczele mają ogromne znaczenie dla systemu odpornościowego człowieka i w chwili obecnej są szczególnie doceniane".

- Są one bardzo ważne podczas epidemii wirusowych. Regularne, codzienne spożywanie produktów pszczelich wzmacnia odporność organizmu. A w związku z koronawirusem najbardziej narażeni są pracownicy służby zdrowia - zauważył prezes rzeszowskich pszczelarzy.

W strukturach WZP w Rzeszowie zrzeszonych jest ponad 2,7 tys. pszczelarzy. Utrzymują oni blisko 72 tys. rodzin pszczelich.

Do tej pory na Podkarpaciu potwierdzono 388 przypadków zakażeń koronawirusem. Wyzdrowiały 333 osoby. Odnotowano 35 zgonów.