Siedmiu nielegalnych imigrantów znaleźli funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w chłodni na naczepie tira. 51-letni kierowca ciężarówki z Białej Podlaskiej wiózł transport arbuzów z Grecji na Litwę. Zatrzymał się na stacji paliw w Wyżnem i zobaczył, że mała szybka w tylnych drzwiach chłodni jest rozbita. Kiedy zbliżył się do drzwi naczepy, usłyszał rozmowę w obcym języku, dobiegającą z wnętrza. Podejrzewając, że wiezie „pasażerów na gapę” – wezwał policję.
Na miejsce przybyli policjanci i funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Okazało się, że wewnątrz naczepy oprócz arbuzów, znajdowało się 7 mężczyzn w wieku od 19 do 39 lat. Wstępnie ustalono ich narodowość - 4 spośród nich to Afgańczycy, 2 to Irańczycy i jeden Pakistańczyk. Obcokrajowcy zostali przekazani strażnikom granicznym, którzy zajmą się wyjaśnianiem okoliczności przekroczenia przez nich granicy.
Komentarze