Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 70-latkowi, który ciągnikiem uciekał przed policyjna kontrolą.
Zdarzenie odnotowano w gminie Człuchów, w województwie pomorskim. Jak poinformował Polsat News, w pewnej wsi policjanci ścigali tam 70-letniego traktorzystę, który chciał uniknąć kontroli.
Policjanci na zaśnieżonej drodze gruntowej zobaczyli ciągnik rolniczy z przyczepką, którym kierował znany im mężczyzna. Funkcjonariusze wiedzieli już, że stracił on prawo jazdy. 70-letni kierowca nie zamierzał się jednak zatrzymać na wezwanie - skręcił w bok w wąską drogę gruntową, gdzie radiowóz nie mógł go wyprzedzić.
Policjanci pojechali więc za uciekinierem aż do jego gospodarstwa. Wtedy okazało się, że brak uprawnień do kierowania to nie jedyne przewinienie traktorzysty. W przyczepce siedziała bowiem 8-letnia wnuczka kierowcy, a on sam wydmuchał w alkomat pół promila alkoholu. Kierujący nie miał również ubezpieczenia OC na swój pojazd.
Za niezatrzymanie się do kontroli 70-latkowi grozi kara 5 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie po spożyciu alkoholu kolejne 2 lata.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (4)