Pożar ugasili strażacy. Zarzucany mężczyźnie czyn zagrożony jest karą do 10 więzienia - podano na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

W niedzielę policja w Świdniku poinformowana została o mężczyźnie, który podpalił suchą trawę na łące sąsiadującej z lasem w miejscowości Siostrzytów. Powiadomieni strażacy w ostatniej chwili opanowali ogień, który już zaczynał obejmować skraj lasu. Spłonęło około 30 arów łąki.

Po krótkiej penetracji terenu policjanci zatrzymali podpalacza, który usiłował uciec w zarośla w pobliżu rzeki Wieprz. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec gminy Trawniki. Miał przy sobie gazową zapalarkę. Był pijany, badanie wykazało u niego 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Po wytrzeźwieniu mężczyźnie przedstawiono zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu, zdrowiu wielu ludzi lub mieniu w wielkich rozmiarach. Będzie za to odpowiadał przed sądem.

Panująca susza sprawia, że niebezpieczeństwo pożarów w lasach jest bardzo duże - ostrzegają strażacy. Na terenie nadleśnictwa Świdnik w ostatnich dniach odnotowano trzy pożary lasów. W każdym przypadku ogień przenosił się z terenów przyległych - podała na swojej stronie internetowej Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie.