Ptak miał złamane skrzydło i nie był w stanie latać. Został przewieziony do Nadleśnictwa w Gubinie, skąd trafił pod opiekę weterynarza.

- Obecnie przebywa w ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt w Technikum Leśnym w Starościnie niedaleko Rzepina - powiedział Maludy.

Do tej niecodziennej interwencji doszło w niedzielę w pobliżu Gubina. Do tamtejszego komisariatu wpłynęła informacja o rannym ptaku leżącym przy drodze krajowej, który najprawdopodobniej został potrącony przez samochód.

Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze, myszołów był poza drogą. Usiłował odlecieć, jednak uniemożliwiało mu to uszkodzone skrzydło.

- Ptak został bezpiecznie schwytany i przewieziony do nadleśnictwa, a potem opatrzył go weterynarz. Mamy nadzieję, że rehabilitacja przebiegnie sprawnie i myszołów niebawem wróci na wolność - dodał Maludy.