Ogień pojawił się w sobotę po godzinie 23.00 na drewnianym budynku gospodarczym na posesji w Łomnicy-Zdroju, w gminie Piwniczna-Zdrój w powiecie nowosądeckim. W budynku trzymane były zwierzęta i garażowane maszyny rolnicze.
Do akcji gaśniczej zadysponowano aż 13 zastępów strażaków z komendy PSP w Nowym Sączu oraz okolicznych jednostek OSP. Teren był trudno dostępny, a ogień zagrażał zabudowaniom mieszkalnym. Niestety, gdy strażacy dojechali na miejsce, spalona konstrukcja dachu runęła do wnętrza.
Pod gruzami i w ogniu zginęły zwierzęta gospodarskie, do których ratownicy nie mogli dotrzeć. Jak podała "Gazeta Krakowska", w pożarze zginął koń, 2 cielaki i 3 świnie. Ogień strawił też maszyny i sprzęt rolniczy oraz paszę i siano dla zwierząt.
Akcja gaśnicza i dogaszanie zgliszcz trwało 7 godzin. Strażacy nie mogli na miejsce dotrzeć wszystkimi wozami gaśniczymi, więc musieli zbudować mieszany system dostarczania wody, tzn. dowozili i przetłaczali wodę na wzniesienie - relacjonuje Komenda Miejska PSP w Nowym Sączu.
Budynek spłonął doszczętnie. Strażacy musieli rozebrać strawione w płomieniach konstrukcje. Przyczyny pojawienia się ognia nie są jeszcze znane. Trwa także szacowanie strat.
Komentarze